Ale chyba akurat teraz macie całkowity zakaz kontaktów. Zakaz minie, a problemy pozostaną.
Widziałem kilka dni temu właściciela jednego ze sklepików, bogatego biznesmena. Kuśtykał o lasce i...
rozwiń
Ale chyba akurat teraz macie całkowity zakaz kontaktów. Zakaz minie, a problemy pozostaną.
Widziałem kilka dni temu właściciela jednego ze sklepików, bogatego biznesmena. Kuśtykał o lasce i wyglądało to na coś trwałego.
Przeważają trwałe okaleczenia, mamy też niechciane ciąże, bagno kompromitującego procesu sądowego, manipulacje genetyczne z dziećmi, pogarszanie karier. Fantazja nie zna granic. Wszystko nie do udowodnienia.
Nie będę was przekonywał bez końca.
zobacz wątek