Widzicie, jaki jest mechanizm decyzyjny i tempo zdarzeń. Coś, co powinno trwać kilka godzin, rozwleka się do prawie 5 lat. I tak ze wszystkim. Chodzi o to, żeby nic się nie działo, nic nie...
rozwiń
Widzicie, jaki jest mechanizm decyzyjny i tempo zdarzeń. Coś, co powinno trwać kilka godzin, rozwleka się do prawie 5 lat. I tak ze wszystkim. Chodzi o to, żeby nic się nie działo, nic nie zmieniało. Mechanizmy uruchomione 30 czy 40 lat temu dalej trwają niezmienione.
zobacz wątek