Tak. U mnie również "alarm".
Pierwszy gdy testowałam słowa klucze w czasie rozmowy telefonicznej. W testach mam nadwrażliwość słuchu (lewa strona) przez pracę w "telekomie".
Drugi...
rozwiń
Tak. U mnie również "alarm".
Pierwszy gdy testowałam słowa klucze w czasie rozmowy telefonicznej. W testach mam nadwrażliwość słuchu (lewa strona) przez pracę w "telekomie".
Drugi ważniejszy kiedy zajęta "pierdołami" odruchowo i bezmyślnie przytknęłam gdy Dziecko kładło na stole przygotowany dla mnie rysunek.
Teraz, gdy zeszłam napić się czekolady i posiedzieć w spokoju przyjrzałam mu się uważnie. Charakterystyczne "koham cię" i przyklejony taśmą "brylant" (błyszczące szkiełko), znaleziony na placu zabaw. Cały dzień była o nim mowa. Zmiękłam natychmiast i odruchowo uśmiechnęłam się. Przywiesiłam w zacnym miejscu.
Po długiej przerwie dystans 10 km i podstawowy zestaw nie sprawiły mi najmniejszego problemu. Nie podniosło mnie to na duchu. oznacza, że trzeba podnieść poprzeczkę.
Rozmyślałam też o własnej "naiwności", oddaniu, prostolinijności, uczciwości ponad wszystko... Cholerna utopia!
https://www.youtube.com/watch?v=lhAcGOeeljc
zobacz wątek