Widok
Mydlarnia u Franciszka
Był ktoś na rozmowie lub pracował tam? pojawiają się co chwilę nowe ogłoszenia a najlepsze jest to:D http://ogloszenia.trojmiasto.pl/praca-zatrudnie/przyjmiemy-studentki-zaoczne-na-stanowisko-sprzedawcy-ogl4261857.html, tylko pamiętajcie nie składajcie cv w Gdyni :D hahahha
wymagania:
Przyjmiemy studentki zaoczne na stanowisko sprzedawcy w sklepie z kosmetykami naturalnymi w Gdyni. Szukamy osób otwartych, komunikatywnych, chętnie uczących się i sumiennych, ze znajomością języka angielskiego. Zapraszamy do składania CV osobiście!! w sklepie "Mydlarnia u Franciszka" ul.Żwirki i Wigury 7-9 w Gdyni w dniach 12.10.2011 w godzinach 10:00-14:00 i 14.10.2011 w godzinach 14:30 - 18:30. Aplikacje przesyłane mailem bądź składane w mydlarni w Gdyni nie będą rozpatrywane.
i w dodatku wszystkie studentki sa na pół etatu.. o zgrozoo..
Przyjmiemy studentki zaoczne na stanowisko sprzedawcy w sklepie z kosmetykami naturalnymi w Gdyni. Szukamy osób otwartych, komunikatywnych, chętnie uczących się i sumiennych, ze znajomością języka angielskiego. Zapraszamy do składania CV osobiście!! w sklepie "Mydlarnia u Franciszka" ul.Żwirki i Wigury 7-9 w Gdyni w dniach 12.10.2011 w godzinach 10:00-14:00 i 14.10.2011 w godzinach 14:30 - 18:30. Aplikacje przesyłane mailem bądź składane w mydlarni w Gdyni nie będą rozpatrywane.
i w dodatku wszystkie studentki sa na pół etatu.. o zgrozoo..
Sprzedaż mydła? Przepraszam, ale jakbyś wiedziała o czym mówisz to byś się tu w ogóle nie wypowiadała. Mydeł do wyboru mamy 5 rodzajów. Kosmetyków jest 600 pozycji. Więc i wiedza olbrzymia, a skład każdego z kosmetyków jest "trochę" większy niż jakieś mydło.Zarobki to niezmiennie 900 zł na rękę za półetatu, plus premie. W każdej mydlarni. Naprawdę nie ma sensu wypisywanie głupot wyssanych z palca, czy naprawdę wszystkie wypowiedzi muszą być niepodparte jakąkolwiek wiedzą?...
A ja polecam. Wynagrodzenie ok. W sumie nie ma tam za duzo pracy ( poza grudniem bo wtedy jest szalenstwo prezentowe), na poczatku faktycznie trzeba poswiecic sporo czasu na nauke o kosmetykach ( ale to akurat jest przyjemna nauka). Najpierw jest 3 dniowe szkolenie wyjazdowe - za ktore koszTy ponosi pracodawca. Po szkoleniu podpisujesz umowe. Najpierw zlecenie - ja po roku przeszlan na umowe o prace. Dziewczyny ktore tam pracuja sa bardzo mile ( praktycznie same mlode osoby i to studentki). Nie ma co narzekac. Ktoras z Was pisala ze wymagaja tam niewiadomo czego - to nie prawda! Zasady pracy sa jasno okreslone i wcsle nie sa nieosiagalne. Moze sie Wam wydawac ze rotacja pracownikow jest tu spora - jednak jak ja juz zdazylam zauwazyc duzo to nie wina pracodawcy tylko pracownikow ( duzo mlodych dziewczyn podchodzi do pracy niestety roszczeniowo!)
Ja chce pracowac, wiec pracuje i dobrze zarabiam!
Jesli sobrze podchodzisz do pracy to pracodawca Cie docenia!
JESTEM NA TAK I POLECAM
Ja chce pracowac, wiec pracuje i dobrze zarabiam!
Jesli sobrze podchodzisz do pracy to pracodawca Cie docenia!
JESTEM NA TAK I POLECAM