Widok
Myślenie przyszłością narodu...
Podrzutek od kumpla- korwinowca - sama raczej bym na ten tekst nie trafiła, bo 'Do rzeczy' konsekwentnie unikam;) Ciekawe podsumowanie reelekcji Tuska. Miłej lektury.
https://dorzeczy.pl/kraj/23971/Jak-cnote-stracic-a-rubla-nie-zarobic.html
https://dorzeczy.pl/kraj/23971/Jak-cnote-stracic-a-rubla-nie-zarobic.html
zes wkleiła..Ty,to napisze:)
"w polityce nie ma zwyciestw moralnych"
nieprawda
"ten kto akceptuje zło jest tak samo za nie odpowiedzialny, jak ten,co je czyni"--M.L.King
-ktos ,kto wsrod prostytutek zwyciezył moralnie ..i nie tylko
I have dream..-ze Tusek udaje komitywe z masoneria
albo sie obudzi i wjakis dziwny sposob--zycie pokieruje tak zdarzeniami,ze nam sie --Europie sie przyda
tekst logiczny i mozna sie z nim zgodzic
tyle ze nie mozna sie posługiwac tylko logika pomiedzy tymi,którzy przerastaja nas w tym o niebo
i steruja wszystkim
nawet wiedzac o przegranej warto wyrazic sowje niezadowolenie
a w koncu pan T..był razem z Komorowskim ,kiedy gineli ludzie niewygodni..nie wiedział?
dziwne ,ze znanemu nie tylko u nas z poddanczosci merkelowskiej do tego--nie chca ufac?
Orban --kocham go:) i rozumiem--lepszy Tusek ,niz Turek
nasz rzad nie politykuje ,a rzuca sie...to jest pełne nienawisci i agresji
jak seks z prostututka
"w polityce nie ma zwyciestw moralnych"
nieprawda
"ten kto akceptuje zło jest tak samo za nie odpowiedzialny, jak ten,co je czyni"--M.L.King
-ktos ,kto wsrod prostytutek zwyciezył moralnie ..i nie tylko
I have dream..-ze Tusek udaje komitywe z masoneria
albo sie obudzi i wjakis dziwny sposob--zycie pokieruje tak zdarzeniami,ze nam sie --Europie sie przyda
tekst logiczny i mozna sie z nim zgodzic
tyle ze nie mozna sie posługiwac tylko logika pomiedzy tymi,którzy przerastaja nas w tym o niebo
i steruja wszystkim
nawet wiedzac o przegranej warto wyrazic sowje niezadowolenie
a w koncu pan T..był razem z Komorowskim ,kiedy gineli ludzie niewygodni..nie wiedział?
dziwne ,ze znanemu nie tylko u nas z poddanczosci merkelowskiej do tego--nie chca ufac?
Orban --kocham go:) i rozumiem--lepszy Tusek ,niz Turek
nasz rzad nie politykuje ,a rzuca sie...to jest pełne nienawisci i agresji
jak seks z prostututka
Tekst Warzechy pod względem merytorycznym być może jest zasadny, ale trochę mi on przypomina rozważania talmudyczne, w wyniku ktorych okazuje się, że żadna decyzja nie ma sensu, a jeśli już zapadnie, to za późno. Tu trzeba zastosować taktykę Aleksandra Wlk wobec węzła gordyjskiego. W pewnych sytuacjach polityk musi działać szybko i zdecydowanie, bo nadmiar kontemplacji nic nie daje.
UE jest w kryzysie i kontynuacja w postaci "jeszcze więcej Unii" jest strategią samobójczą, czego dowodzi Brexit i narastający eurosceptycyzm. W tym formacie Unia jest nie do uratowania i im wcześniej pojawi się taki komunikat tym lepiej.
Myślenie musi obejmować pełen długofalowy kontekst.
UE jest w kryzysie i kontynuacja w postaci "jeszcze więcej Unii" jest strategią samobójczą, czego dowodzi Brexit i narastający eurosceptycyzm. W tym formacie Unia jest nie do uratowania i im wcześniej pojawi się taki komunikat tym lepiej.
Myślenie musi obejmować pełen długofalowy kontekst.
Gratuluję obu graczom, dla których moje/nasze istnienie i opinia NIE istnieją.
Intuicja mnie nie zawiodła.
Tyle i aż tyle w temacie http://youtu.be/uqXZZh25qmg
Ps
Kocham Pana, Panie Januszku Gajos ~8), "dwie kawy" i 3 (ekstra dla Pysia) x baileys salted caramel.
Powtarzają "Łagodną" już drugi raz w tym tygodniu...
Sztuka! Klasyka przekazu...
Intuicja mnie nie zawiodła.
Tyle i aż tyle w temacie http://youtu.be/uqXZZh25qmg
Ps
Kocham Pana, Panie Januszku Gajos ~8), "dwie kawy" i 3 (ekstra dla Pysia) x baileys salted caramel.
Powtarzają "Łagodną" już drugi raz w tym tygodniu...
Sztuka! Klasyka przekazu...
W przeciwieństwie do dwóch forumowych jazgaczy, nie uważam Kaczora za głupka.
Wiele można mu zarzucić (nawet: bardzo wiele), ale akurat strategiem jest niezłym.
Pisałem, że Kaczor będzie wygrany, bez wzgledu na wynik wyborów króla Europy.
I wygląda na to, że się nie myliłem ;)
Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung twierdzi, że Tusk wcale nie był tak pewnym kandydatem na szefa Rady Europejskiej na drugą kadencję, jak to przedstawiano. Dość powszechne były w Brukseli opinie o nim jako człowieku, który niewiele robi, nie rozwiązuje realnych problemów i wcale nie ma tak dobrych relacji z europejskimi przywódcami, jak zwykł to przedstawiać. Dlatego jego wybór na drugą kadencję wcale nie był przesądzony. Do czasu, gdy do sprawy wmieszał się Kaczyński....
Widząc, że Rudy może wrócić do kraju i tu napsuć Kaczorowi krwi, Kaczor zagrał va banque.
Gdyby zagrywka z Saryuszem okazała się skuteczna, Rudy by wrócił do Polski, ale już jako przegrany!
A pozostawienie Rudego na stolcu króla Europy również jak najbardziej zadowala Kaczora.
Przytyki zniesie. Przez N lat zdążył się przyzwyczaić :)
Wiele można mu zarzucić (nawet: bardzo wiele), ale akurat strategiem jest niezłym.
Pisałem, że Kaczor będzie wygrany, bez wzgledu na wynik wyborów króla Europy.
I wygląda na to, że się nie myliłem ;)
Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung twierdzi, że Tusk wcale nie był tak pewnym kandydatem na szefa Rady Europejskiej na drugą kadencję, jak to przedstawiano. Dość powszechne były w Brukseli opinie o nim jako człowieku, który niewiele robi, nie rozwiązuje realnych problemów i wcale nie ma tak dobrych relacji z europejskimi przywódcami, jak zwykł to przedstawiać. Dlatego jego wybór na drugą kadencję wcale nie był przesądzony. Do czasu, gdy do sprawy wmieszał się Kaczyński....
Widząc, że Rudy może wrócić do kraju i tu napsuć Kaczorowi krwi, Kaczor zagrał va banque.
Gdyby zagrywka z Saryuszem okazała się skuteczna, Rudy by wrócił do Polski, ale już jako przegrany!
A pozostawienie Rudego na stolcu króla Europy również jak najbardziej zadowala Kaczora.
Przytyki zniesie. Przez N lat zdążył się przyzwyczaić :)
"Treść zawiera fragmenty uznane jako spam lub frazy zakazane ..."
Hombre...
Liberum lukrecja! ;)
http://youtu.be/8YKAHgwLEMg
Hombre...
Liberum lukrecja! ;)
http://youtu.be/8YKAHgwLEMg
Sadylu, doszukiwanie się głębokiej, wysublimowanej strategii u Kaczyńskiego to mydlenie oczu. Tusk może zaczekać w Brukseli do czasu wyborów w Polsce. Teraz nie jest potrzebny, bo grunt jeszcze nie jest przygotowany na sformowanie szerokiej koalicji przeciwko PIS. Wszystkie fakty przemawiają za głupotą ekipy Kaczyńskiego. Chyba nie powiesz mi że przemyślanym elementem jego strategii jest Waszczykowski, Macierewicz, Szyszko itd. Jaką widzisz strategię w trzymaniu takich ludzi na ich stanowiskach ? Strategią jest skłócanie z sobą środowisk nauczycielskich, rodziców dzieciaków z gimnazjum, kobiet ? Niestety dla Polski, oni nie maja strategii. Władza dla zaspokojenia swoich rządzy, podporządkowania sobie wszystkich metodami na rympał. Odpuszczają tylko wtedy, gdy napotykają na zdecydowany opór. Odpuszczają na chwilę, by powrócić innymi metodami. Szantażem, kupczeniem stanowiskami czy strachem.
To, co wielu uważa za przemyślaną strategię Kaczyńskiego, można porównać do biegania Foresta Gumpa. Widziano w nim jakiegoś guru, faceta który ma jakąś misję i cel do wypełnienia wobec świata, ciągną za sobą tłumy..... a tymczasem on chciał sobie po prostu pobiegać.
Tak jest z tym Kaczyńskim. Gdy spojrzy się na to, co zrobił dla Polski swoją polityką, z dystansu, spoza naszego kraju, obiektywnie dostrzeże się jedynie burzenie i chaos.
To, co wielu uważa za przemyślaną strategię Kaczyńskiego, można porównać do biegania Foresta Gumpa. Widziano w nim jakiegoś guru, faceta który ma jakąś misję i cel do wypełnienia wobec świata, ciągną za sobą tłumy..... a tymczasem on chciał sobie po prostu pobiegać.
Tak jest z tym Kaczyńskim. Gdy spojrzy się na to, co zrobił dla Polski swoją polityką, z dystansu, spoza naszego kraju, obiektywnie dostrzeże się jedynie burzenie i chaos.
Za dużo czasu poświęcacie analizie tego, co Kaczyński myślał, chciał, jaki miał zamysł.
Bawi mnie to jak wszyscy jego przydupcy i cala rzesza partyjnych eunuchow bawi się w jakieś psychoanalizy, teorie, strategie, czekając czy może cesarz ich nagrodzi za to, ze trafili.
Podczas gdy jest to sfrustrowany i zakompleksiony gość, który do niczego specjalnego w życiu nie doszedł.
Nie nauczył się języka obcego, a jako mężczyzna nie potrafił sobie przez całe życie poradzić z prowadzeniem pojazdów mechanicznych, ba....nawet z wsadzeniem słuchawki do ucha (pamiętacie film z konferencji z Merkel ?), nie mówiąc o dbałości o obuwie, czy usuwanie włosów z nosa.
Defekty osobowości zagłusza krzykiem i chamstwem i przekłada na nieracjonalne zachowania w polityce.
Ot, tyle.
Bawi mnie to jak wszyscy jego przydupcy i cala rzesza partyjnych eunuchow bawi się w jakieś psychoanalizy, teorie, strategie, czekając czy może cesarz ich nagrodzi za to, ze trafili.
Podczas gdy jest to sfrustrowany i zakompleksiony gość, który do niczego specjalnego w życiu nie doszedł.
Nie nauczył się języka obcego, a jako mężczyzna nie potrafił sobie przez całe życie poradzić z prowadzeniem pojazdów mechanicznych, ba....nawet z wsadzeniem słuchawki do ucha (pamiętacie film z konferencji z Merkel ?), nie mówiąc o dbałości o obuwie, czy usuwanie włosów z nosa.
Defekty osobowości zagłusza krzykiem i chamstwem i przekłada na nieracjonalne zachowania w polityce.
Ot, tyle.
Brak poparcia własnego kraju wcale nie przeszkadzało Tuskowi w reelekcji
W tej sytuacji Her Tusk w moich oczach nie jest już Polakiem
Wiedział w jakiej sytuacji stawia reprezentację własnego państwa
Te wydarzenia były korzystne tylko dla jednej osoby
Natomiast wynik głosowania to był blamaż polityki zagranicznej naszego kraju, pokazał jak bardzo nie liczymy się na arenie międzynarodowej i ile wart jest sprzeciw takiego państewka jak Polska.
Dziękujemy Panie Tusk! Za ujawnienie tej gorzkiej prawdy
W tej sytuacji Her Tusk w moich oczach nie jest już Polakiem
Wiedział w jakiej sytuacji stawia reprezentację własnego państwa
Te wydarzenia były korzystne tylko dla jednej osoby
Natomiast wynik głosowania to był blamaż polityki zagranicznej naszego kraju, pokazał jak bardzo nie liczymy się na arenie międzynarodowej i ile wart jest sprzeciw takiego państewka jak Polska.
Dziękujemy Panie Tusk! Za ujawnienie tej gorzkiej prawdy
Autor artykułu, pan Łukasz Warzecha jest absolwentem elitarnego Collegium Invisible. Piękna tajemnicza nazwa po wpisaniu w Wikipedię u każdego miłośnika teorii spiskowych wywołuje uśmiech i wymamrotanie słów "we're home!". Zacytujmy: "Założenie Collegium możliwe było dzięki wsparciu Open Society Institute George'a Sorosa, który już w 1992 roku przyczynił się do powstania podobnego na Węgrzech pod nazwą Lathatatlan Kollegium".
Sympatryczny pan Łukasz bardzo często prowadzi w TVP Info program "W tyle wizji" wraz z sarkastystycznym miłośnikiem twórczości Monty Ptythona, panem Staszkiem Janeckim. Tenże pan Staszek jest jednym z ulubionych dziennikarzy, publicystów i komentatorów konserwatywno-narodowej prawicy. Pamięć ludzka jest jednak krótka, a pamięć wyborców niewiele różni się od pamięci złotej rybki. Bo kto z fanów programu "W tyle wizji" pamięta, że pan Staszek napisał onegdaj artykuł pt. "Nasza wina"? Jest to tekst, którego z pewnością nie powstydziłby się znienawidzony przez prawicę żydowski socjolog udający historyka, Jan Tomasz Gross. Proszę samemu się przekonać:
https://www.wprost.pl/9554/Nasza-wina
Swoja drogą bardzo ciekawą postacią jest współautor tegoż artykułu, pan Jerzy Sławomir Mac. Pan ten zasłynął swojego czasu tym, ze był życiowym partnerem pani Pauliny Kaczanow szerzej znanej jako Marianna Rokita. Ta z kolei pani okryła się wiekopomną sławą uprawiając jednego dnia seks z 759 (słownie siedmiuset pięćdziesięcioma dziewięcioma) mężczyznami. Pan Jerzy Sławomir z tego co mi wiadomo był stręczycielem pani Pauliny vel Marianny, zmuszał ją do prostytucji, często ją bił i ostatecznie wylądował w psychiatryku lub w więzieniu za próbę jej uduszenia. Ojciec pani Pauliny vel Marianny to z kolei jeden z obrońców krzyża na Krakowskim Przedmieściu, ale tego wątku nie rozwinę, bo biedne państwa głowy mogłyby już tego nie znieść i eksplodować.
Zatem niejasne jest dla dlaczego sympatyczny, prawicowy pan Staszek napisał antypolski artykuł wespół w zespół ze zwyrodniałym dewiantem. Podobnie jak niejasne jest dla mnie, jakąż to tajemną wiedzę pan Łukasz nabył na niewidzialnym uniwersytecie pana Sorosa, który to pan Soros uważany jest przez większość fanów pana Łukasza za szatana i zło wcielone.
Może zrozumiecie Państwo przynajmniej moje zwrócenie się ku rzeczywistości duchowej i bytom transcendentnym. Tego świata i tak nie da się zrozumieć ani zorientować się, kto jest kim. Podręcznik ruchu oporu w "Roku 1984" na końcu okazał się dziełem wielkiego brata. A zatem, proszę Państwa, tylko tu jest Prawda, Piękno i Życie:
https://www.youtube.com/watch?v=lEWrtljNLGY
Sympatryczny pan Łukasz bardzo często prowadzi w TVP Info program "W tyle wizji" wraz z sarkastystycznym miłośnikiem twórczości Monty Ptythona, panem Staszkiem Janeckim. Tenże pan Staszek jest jednym z ulubionych dziennikarzy, publicystów i komentatorów konserwatywno-narodowej prawicy. Pamięć ludzka jest jednak krótka, a pamięć wyborców niewiele różni się od pamięci złotej rybki. Bo kto z fanów programu "W tyle wizji" pamięta, że pan Staszek napisał onegdaj artykuł pt. "Nasza wina"? Jest to tekst, którego z pewnością nie powstydziłby się znienawidzony przez prawicę żydowski socjolog udający historyka, Jan Tomasz Gross. Proszę samemu się przekonać:
https://www.wprost.pl/9554/Nasza-wina
Swoja drogą bardzo ciekawą postacią jest współautor tegoż artykułu, pan Jerzy Sławomir Mac. Pan ten zasłynął swojego czasu tym, ze był życiowym partnerem pani Pauliny Kaczanow szerzej znanej jako Marianna Rokita. Ta z kolei pani okryła się wiekopomną sławą uprawiając jednego dnia seks z 759 (słownie siedmiuset pięćdziesięcioma dziewięcioma) mężczyznami. Pan Jerzy Sławomir z tego co mi wiadomo był stręczycielem pani Pauliny vel Marianny, zmuszał ją do prostytucji, często ją bił i ostatecznie wylądował w psychiatryku lub w więzieniu za próbę jej uduszenia. Ojciec pani Pauliny vel Marianny to z kolei jeden z obrońców krzyża na Krakowskim Przedmieściu, ale tego wątku nie rozwinę, bo biedne państwa głowy mogłyby już tego nie znieść i eksplodować.
Zatem niejasne jest dla dlaczego sympatyczny, prawicowy pan Staszek napisał antypolski artykuł wespół w zespół ze zwyrodniałym dewiantem. Podobnie jak niejasne jest dla mnie, jakąż to tajemną wiedzę pan Łukasz nabył na niewidzialnym uniwersytecie pana Sorosa, który to pan Soros uważany jest przez większość fanów pana Łukasza za szatana i zło wcielone.
Może zrozumiecie Państwo przynajmniej moje zwrócenie się ku rzeczywistości duchowej i bytom transcendentnym. Tego świata i tak nie da się zrozumieć ani zorientować się, kto jest kim. Podręcznik ruchu oporu w "Roku 1984" na końcu okazał się dziełem wielkiego brata. A zatem, proszę Państwa, tylko tu jest Prawda, Piękno i Życie:
https://www.youtube.com/watch?v=lEWrtljNLGY
Powiedz mi, amigo, czy ponowne wpuszczenie do Polski loży B'nai B'rith przez ś.p. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego można zaliczyć do drobnych błędów młodości? A jak oceniasz podpisanie traktatu lizbońskiego? Czyż nie jest to narzędzie ustanawiające supremację Niemiec nad Europą? Czyż złamaniem zasad demokracji nie było powtórzenie referendum w Irlandii? Zalecam zdrowy margines sceptycyzmu zamiast ślepego uwielbienia partii konserwatywnych socjalistów.
Mediami zaś rządzi prawica laicka. Ja ich nawet cenię, lubię poczytać i posłuchać. Choć wolałbym oczywiście więcej prawicy katolickiej. Panią Weronikę Kostrzewę (de domo Zagułę) ostatnio do TVP Info wpuścili. Mądra dziewczyna bardzo i ładna. Zaś najbardziej zażarcie o wartości katolickie walczy pani dr Magdalena Ogórek. Jeszcze trochę wody w Wiśle musi upłynąć zanim mnie przekona, że to nie jest koniunkturalizm. Dlatego na razie w moim rankingu Weronika jest górą
https://www.youtube.com/watch?v=WuVWzSKRIgI
Mediami zaś rządzi prawica laicka. Ja ich nawet cenię, lubię poczytać i posłuchać. Choć wolałbym oczywiście więcej prawicy katolickiej. Panią Weronikę Kostrzewę (de domo Zagułę) ostatnio do TVP Info wpuścili. Mądra dziewczyna bardzo i ładna. Zaś najbardziej zażarcie o wartości katolickie walczy pani dr Magdalena Ogórek. Jeszcze trochę wody w Wiśle musi upłynąć zanim mnie przekona, że to nie jest koniunkturalizm. Dlatego na razie w moim rankingu Weronika jest górą
https://www.youtube.com/watch?v=WuVWzSKRIgI
Generalnie... w zasadzie w niczym...;)
https://www.youtube.com/watch?v=xMFmwjBaBv0
BTW: własnie UE zabroniła hodowli królików w klatkach.
Fajnie, że w obliczu rozpadu UE i migracyjnej hekatomby unijne briurwy znajdują czas na te jakże ważne regulacje prawne ;]
https://www.youtube.com/watch?v=xMFmwjBaBv0
BTW: własnie UE zabroniła hodowli królików w klatkach.
Fajnie, że w obliczu rozpadu UE i migracyjnej hekatomby unijne briurwy znajdują czas na te jakże ważne regulacje prawne ;]
Ciekawe czy można na kogoś donieść, że gotuje gotowane mleko i czy jest to przestępstwo ;D
No nie, i to mają być argumenty ? Spróbujcie poszukać czegoś solidnego, co może być hasłem dla PISu. Wędzenie - o ile wiem ten proces konserwacji żywności poprzedzony tzw peklowaniem w saletrach, jest odpowiedzialny za raka żołądka. Certyfikacja produktów dopuszczonych do używania w UE nie działa przeciwko nam. Może to się wydać śmieszne, ale wolę by na przykład drabina miała znak CE i spełniała normy Unijne.
'(...) to nie jest koniunkturalizm (...)'. Jest*
Tej drugiej małej nie znam ani nie zamierzam poznawać - inna galaktyka.
* Świat bywa zdumiewająco mały, zwłaszcza gdy przeszłość dogania zanim zrobisz plany na przyszłość. Jej wybór = Ona zapłaci. Tyle.
Ptaszysko... nie stawiaj znaku równości pomiędzy urodą a IQ - status wzrokowca często prowadzi na manowce;)
Tej drugiej małej nie znam ani nie zamierzam poznawać - inna galaktyka.
* Świat bywa zdumiewająco mały, zwłaszcza gdy przeszłość dogania zanim zrobisz plany na przyszłość. Jej wybór = Ona zapłaci. Tyle.
Ptaszysko... nie stawiaj znaku równości pomiędzy urodą a IQ - status wzrokowca często prowadzi na manowce;)
Ciiii.... zbieram myśli. Ciężko trochę dzisiaj. Wy nam zabraliście Elizę Michalik, a my wam dr Magdę. Remis ze wskazaniem :P
No ale postawienie takiego znaku rowności byłoby przełamaniem stereotypu. O konflikcie między atrakcyjnością fizyczną a intelektualną. Jak wytłumaczyć fakt, że dziewczyny same ulegają temu stereotypowi i na randkę nie zakładają okularów? Wolą widzieć nieostro lub założyć kontakty. Boją się, iż atrakcyjność intelektualna obniży fizyczną. Co i tak nie ma znaczenia. Bo jak kogoś trzepnie to już mu tak zostaje i ona i tak jest najlepsza forever and ever. Cokoliwek to znaczy. paaaaaaaaaa
https://www.youtube.com/watch?v=QzmMB8dTwGs
No ale postawienie takiego znaku rowności byłoby przełamaniem stereotypu. O konflikcie między atrakcyjnością fizyczną a intelektualną. Jak wytłumaczyć fakt, że dziewczyny same ulegają temu stereotypowi i na randkę nie zakładają okularów? Wolą widzieć nieostro lub założyć kontakty. Boją się, iż atrakcyjność intelektualna obniży fizyczną. Co i tak nie ma znaczenia. Bo jak kogoś trzepnie to już mu tak zostaje i ona i tak jest najlepsza forever and ever. Cokoliwek to znaczy. paaaaaaaaaa
https://www.youtube.com/watch?v=QzmMB8dTwGs
cokolwiek to znaczy... lepszym, w mojej ocenie (nie umniejszając pj) był duet cave & minogue. ale to może tylko ciepłe wspomnienie pewnej otwartej na gości kamienicy na jaśkowej dolinie, przy kinie bajka.
http://www.youtube.com/watch?v=lDpnjE1LUvE
http://www.youtube.com/watch?v=lDpnjE1LUvE