Na plus: dobre nagłośnienie (na ich koncercie różnie z tym bywa), "długość dźwięku samotności" wyśpiewane przez publikę i pare odświeżonych kawałków. Na minus: ludzie co chwila wchodzący "na falę"...
rozwiń
Na plus: dobre nagłośnienie (na ich koncercie różnie z tym bywa), "długość dźwięku samotności" wyśpiewane przez publikę i pare odświeżonych kawałków. Na minus: ludzie co chwila wchodzący "na falę" (było trzeba uważać, żeby nie dostać butem w głowę) i klaskanie w nieodpowiednich momentach (uwierzcie mi, przy balladkach typu "Szklany człowiek" to w ogóle nie pasuje!).
zobacz wątek
16 lat temu
~Łoś Superktoś