Re: NAJLEPSZE ŻYCZENIA OD GRZEGORZA i P.S. :
W wigilijnym temacie muszę Wam coś napisać. Oporządzam właśnie dorsze tak świeżutkie, że właściwie nie mają wcale zapachu ryby, myślę sobie: radus, gdyby był w domu (rano sobie polazł w siną dal)...
rozwiń
W wigilijnym temacie muszę Wam coś napisać. Oporządzam właśnie dorsze tak świeżutkie, że właściwie nie mają wcale zapachu ryby, myślę sobie: radus, gdyby był w domu (rano sobie polazł w siną dal) od razu zwietrzyłby skubaniec co się święci i zacząłby żebrać o kawałek. I w tej samej chwili odwracam wzrok od ryby na okno, a ten skórkowany dziad siedzi na zewnątrz na kuchennym parapecie i się na mnie gapi jak sroka w gnat. Wiem mam kota, ale dziś o północy sobie z nim pogadam i o wszystko wypytam.
zobacz wątek