NIE POLECAM!

Nie polecam!
Mialam mieć wykonywaną fryzurę ślubną w Montowni. Niestety po próbnej rezygnuje z usługi. "Fryzurę" próbną wykonał mi Pan Tomasz. Przyszłam do salonu w moich naturalnych lokach, fryzjer tyle sie nachwalił i zachwycał... Chciał wykorzystać moje loki mimo że prosiłam o wyciagniecie ich na szczotke. Ostatniecznie je rozczesal szczotką robiąc siano. Nie umyl moich włosów, a jak wiadomo wczorajszy wlos a swiezo umyty uklada sie zupelnie inaczej. Upinanie zajęło mu tylko 40 minut. Czekala już kolejna klientka. Nie było czasu na poprawienie moich uwag. Wgl nie dostosowal sie do moich oczekiwań i wizji. Ponadto wszedzie sterczały wsuwki, upiecie było krzywe, a ksztalt głowy nie był wymodelowany, kiedy rozbieralam fryzurę nie było tam ani trochę tapiru który uniósłby włosy. Fryzura była płaska jakbym opierała sie o ścianę przez kilka godzin. Wystarczyło kilka kroków na druga stronę ulicy a już wszystko nie trzymalo sie, powypadały kosmyki i chyba po drodze zgubiłam jakas wsuwke.
Wg mnie to wszystko było jakąś pomyłką, aż żałuję że zapłaciłam za to az 150 zł ! Mimo że początkowo zostałam poinformowana o kwocie 120 zł.
STRZEŻCIE SIĘ PANIE MŁODE PRZED TYM FRYZJEREM!!!