Denerwujące jest to , że ocena serwisu zależy do kogo trafimy ( mechanicy ) . Banalna sprawa - wymiana oleju . Jedni ( ci starsi ) wlewają 3 litry ( jeżdżę Punto Evo i do silnika wchodzi z filtrem 2.6 l ) , młodsi 2/3 miarki i resztę oleju oddają .
Dzisiaj wymieniałem olej , miałem swój + filtr , został wymieniony , OK . Pytam się gdzie reszta oleju , zdziwienie że chcę " te resztki " . Mechanik przyniósł a tych resztek było 300 ml , tyle ile uzupełniam przez 10.000 km . Wiem że to pierdoła , ale na takich pierdołach właśnie buduje się markę i opinie o firmie , by klienci chętnie wracali .
Dodam , że w marcu też wymiałem olej , młody mechanik , pokazał bagnet ile wlał , resztę oleju zapakowane było w bagażniku .
Wkurza mnie , że wszystkiego trzeba pilnować i kontrolować , niby ASO a jednak nie jest idealnie.