Widok

Na domówkę w kapciach czy butach?

Opinie do artykułu: Na domówkę w kapciach czy butach?.

Mamy karnawał, a wraz z nim szał imprez, także tych domowych. I to właśnie te domowe zaczynają mnie coraz bardziej drażnić. Nie ze względu na grającą do rana muzykę czy stosy pustych butelek do posprzątania. Męczy mnie inny problem: proponować gościom kapcie czy pozwalać im chodzić po domu w butach? - pyta nasza czytelniczka, pani Karolina z Sopotu.Temat kapci wypłynął właśnie teraz, kiedy szykuję imprezę karnawałową w swoim mieszkaniu. Dodam, że mam nowe mieszkanie, dopiero co urządzone. Co ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję;)

Pan X, jak prawdziwy X, to wielka niewiadoma. Natomiast Autorka już jest co nieco znana.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

na "domówki" chodzi się w sukienkach wieczorowych i wystylizowanych fryzurach? A gdzie ta domówka - w Hiltonie?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7

czy koniec dnia już nastąpił?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

??? Gdzieś tu jest mowa o kredycie? Było o dziurach w deskach, o bukowym parkiecie, praktyczności zastosowania sosnowych desek, o ortopedzie i kulach, o fajnej imprezie, puszystości pani w szpilkach, o jej pustocie i próżnocie, ale o kredycie??? w którym miejscu? Pan chyba z innego postu...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

strasznie ludzi słoma w butach uwiera...

1. przed drzwiami mam wycieraczkę do butów. zapraszam do domu osoby, które podejrzewam, że wiedzą jak się z niej korzysta...

2. nawet jeśli w czasie spotkania na podłodze znajdzie się parę gramów piachu lub błota, to nikt nie każe mi się po tej podłodze w tym czasie turlać, ani nie będę z podłogi jeść.

3. odnoszę wrażenie, że "kapciarze" i "bosacy" sprzątają w domu raz na miesiąc. nie wyobrażam sobie abym nie miał posprzątać domu nie tylko przed wizytą ale i bezpośrednio po niej... (nie następnego dnia, nie rano, nie w poniedziałek, ale bezpośrednio po). zmywam naczynia, miotła, mop i dopiero potem idę spać.

4. mam w domu miotłę, odkurzacz, mopa i nie boję się ich używać.

5. jeśli zapraszam ludzi, którzy do wizyty się przygotowują (np swój ubiór), to afrontem byłoby dla nich, gdybym pozbawił ich części garderoby.

6. jeśli bałbym się o podłogę, a chciałbym urządzić prywatkę, to zakup kilku metrów wykładziny na takie okazje, nie wydaje się być czymś przerażającym...

niektóre zachowania wynosi się z domu... :\
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Z tą wykładziną - super pomysł. Że też nikt do tej pory na to nie wpadł. Gratuluję :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

była mowa o kredycie

w wątku Pani w szpilkach, więc pewnie wie, co miała na myśli
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

tak? a z czego?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

jak ktoś ma takie dylematy...

że mu panele porysują, to nie powinien żadnych tanecznych imprez wyprawiać.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 0

a jeśli mylę jakieś Panie..., to sorki, 500 opinii:)
3
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ma ryś

masz rację.
ja na imprezy zabieram plastykowe darmówki z hipermarketów i zakładam je na buty. związuję je na łydkach gumkami od weków.
mam ciepło i nie muszę się bać, że zarzygam sobie buty pod stołem.
zawsze działa.
polecam!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jesteś prostaczką i materialistką, sorry!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

brak kultury to wyzywanie ludzi na forum za przedstawienie swojego zdania. W domku, anonimowo każdy jest odważny. Propnuję też korzystać z funkcji "sprawdź pisownię"
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

polecam wycieraczki do butów i miotłę z mopem po imprezie.
to nie najnowsze wynalazki, ale widzę, że nie dotarły wszędzie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

korekta

Już ktoś na to wpadł. Nie czytałaś/łeś uważnie heh
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

taaak

wyobrażam sobie część tych komentujących w zatęchłych domach z politurą na wysoki połysk, plastikowymi pokrowcami na meble, i bardzo rzadkie sprzątanie, bo chodzi o to, żeby "nie brudzić" ;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

ktoś już na to wpadł, ale pomysł dobry, jeśli ktoś boi się o rysy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

zapasowe buty

Tyle cyrków z butami. Sprawa prosta, ja zapraszam na bal przebierańców i każdy ubiera takie buty, by mi nie poniszczyć podłogi. Obcych nie zapraszam do domu. Jeśli to jest nie przebierana impreza ,to każdy bierze zapasowe butki i jest ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

i koniecznie trzeba pamiętać o podpisaniu, albo wyszyciu swoim nazwiskiem, woreczka na obuwie zamienne, aby go nie pomylić z innymi wychodząc z imprezy.

alternatywnym rozwiązaniem może być w pół przeźroczysta, szeleszcząca, plastykowa "darmówka" z hipermarketu. o pomyłkę wówczas byłoby trudno
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry