Widok

Na domówkę w kapciach czy butach?

Opinie do artykułu: Na domówkę w kapciach czy butach?.

Mamy karnawał, a wraz z nim szał imprez, także tych domowych. I to właśnie te domowe zaczynają mnie coraz bardziej drażnić. Nie ze względu na grającą do rana muzykę czy stosy pustych butelek do posprzątania. Męczy mnie inny problem: proponować gościom kapcie czy pozwalać im chodzić po domu w butach? - pyta nasza czytelniczka, pani Karolina z Sopotu.Temat kapci wypłynął właśnie teraz, kiedy szykuję imprezę karnawałową w swoim mieszkaniu. Dodam, że mam nowe mieszkanie, dopiero co urządzone. Co ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mylisz zwyczaje wpojone ci w domu, z zasadami dobrego zachowania.

Pierwsze bezwiednie Ci wpojono, drugiego trzeba się nauczyć.

Pierwsze w wielu przypadkach ma się nijak do drugiego, co owocnie udowodniłeś/udowodniłaś.

Nie wszystko, co wynosi się z domu musi być dobre, ale by to zrozumieć potrzebny jest dystans i chęć stawania się lepszym.

Nauka, wbrew pozorom, nie boli. polecam!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

gdy idę na imprezę mam zawsze reklamówki z marketu.
gdy wchodzę, zakładam je na buty i obwiązuję gumką od weków.
dzięki temu nie poszoruję podłogi gospodarzowi, mam ciepło i pewność, że nie zarzygam sobie butów pod stołem. polecam!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

puszcze sobie swojskiego bąka, gdy będę u ciebie, ok?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

domyślam się, że wiesz z czego wynika tradycja ściągania butów w Japonii.
Znasz materiały z których budowano podłogi i kulturę "życia" na podłodze.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

kapcie na imprezie...?
wrzućcie: "Proszę nie siadać, bo się niszczą meble!"
na jutjub
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

demoniczne buciory

Z ciekawości obejrzałam sobie dzisiaj uważnie podłogę w sklepie pod kątem zabrudzeń. Na podłodze leżała biała terakota, między półkami kręciło się dużo osób w tzw., jak to mówicie, "buciorach". Na podłodze nie było żadnych śladów po "buciorach", ani błota, ani piasku, ani (ulubionej przez niektórych) psiej kupy, ani zabarwień po niewłaściwych podeszwach. Leżały tylko jakieś paprochy, włosy itp.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

gości wpuszczam tylko na bosaka

nie wyobrażam sobie gości w butach. U nas wszyscy domownicy chodzą jedynie w skarpetach/ rajstopach i tego samego oczekuję od gości. Mam gdzieś zacytowane zasady savoir-vivre'u. Zresztą zarówno w kregu rodziny i znajomych wszyscy mamy podobne poglądy na ten temat, nie mam więc żadnych "butowtch" problemów z gośćmi - wszyscy automatycznie obuwie sciągaja podczas odwiedzin i wiekszych imprez...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

buty a kapcie

zaproponowano mi w swieta wielkanocne kupno 2par kapci' jedne do domu, drugie do ogrodu-propozycja synowej z poparciem mojego syna. Okropność, jak można proponować ć do świątecznej kreacji kapcie. Prostactwo brrr. Matka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zgadzam się

Mam 19 lat. I też jestem tego sama zdania. Ściągam zawsze u kogoś buty, wolę być boso w rajstopach niż w cudzych kapciach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry