Odpowiadasz na:

Re: Na odsiecz chromosomom Y - współczesnym mężczyznom nie jest łatwo

Nie byłoby poprawniej, bo to że ja tak uważam, wynika samo z siebie;)

Falo podsumował jaka jest rzeczywistość. Nika pokazała to od drugiej strony. Nie odebrałem tego jako mówienia, że... rozwiń

Nie byłoby poprawniej, bo to że ja tak uważam, wynika samo z siebie;)

Falo podsumował jaka jest rzeczywistość. Nika pokazała to od drugiej strony. Nie odebrałem tego jako mówienia, że kobiety są złe i niedobre. Może dlatego że o ocenę wartościującą można się pokusić gdy dotyczy to pewnej małej grupy, gdy negatywne zachowanie się rodzi. Gdy jest standardem przestajemy dostrzegać w tym coś złego, po prostu się z tym godzimy. Ale skoro Ty wciąż widzisz że to jako złe, to zapewne coś w tym musi być;) Tylko jak to rozwiązać, jakie musiałyby być kobiety aby być dobrymi?

Falo pokazał tą nowoczesną specyficzną mieszankę, tradycjonalizmu i feminizmu jaka zalała nasze ulice, czy jest jakaś inna opcja którą mogą wybrać kobiety by nie być, jak to mówisz "złe i niedobre"?