Re: Na odsiecz chromosomom Y - współczesnym mężczyznom nie jest łatwo
Jakieś uogólnienia- czy jak kobieta zadbana to od razu zołza?
Tylko, dlaczego jak mężczyzna zapracowany to od razu musi być zaniedbany? co? Nie mam nic przeciwko zapracowaniu ale i dbaniu o...
rozwiń
Jakieś uogólnienia- czy jak kobieta zadbana to od razu zołza?
Tylko, dlaczego jak mężczyzna zapracowany to od razu musi być zaniedbany? co? Nie mam nic przeciwko zapracowaniu ale i dbaniu o siebie i kobietę. Mam wrażenie, że mężczyźni wymagają, żeby kobieta była piękna, zadbana ze zgrabną figurą a sami to mogą mieć wielkie opony i zarost tygodniowy- bo on pracuje zawodowo...
Możecie mnie zakrakać Panowie.
Czy to, że Panowie potrafią ugotować coś to jakiś wielki wyczyn? Ile radości sprawia robienie coś razem- nawet wspólne przygotowanie śniadania. I kobieta i mężczyzna ma dwie ręce i może coś zrobić.
Czy prawdziwa kobieta, to taka która zakłada kapcie na nogi męża bo wrócił z pracy i biegnie mu z talerzem, bo zupa ostygnie? Po drodze z pracy zrobi zakupy i odbierze dzieci ze szkoły. To jest lepszy obraz polskiej rodziny? Kobieta od pracy zarobkowej, sprzątania, gotowania, dzieci, zakupów i usługiwania a mężczyzna pan i władca bo On ciężko pracuje?
Tak jak pisze Nika- kobiety pracują i łatwiej jest im odejść jeżeli nie czują zadowolenia ze związku. Dają sobie radę same. Mężczyźni też potrafią się odnaleźć i rosną im ręce potrafiące prać, sprzątać i gotować samemu.
Ale wciąż brakuje, kogoś kto się o nas zatroszczy, pokocha i przytuli jak jest nam źle a tego nikt nie dostanie za pieniądze.
zobacz wątek