Społeczeństwa w swej masie są niestety bezideowe. Gdyby większość ludzi miała jakieś sprecyzowane poglądy, cudaki w typie Hołowni czy np. peezel nie miałyby w polityce racji bytu.
Czy w...
rozwiń
Społeczeństwa w swej masie są niestety bezideowe. Gdyby większość ludzi miała jakieś sprecyzowane poglądy, cudaki w typie Hołowni czy np. peezel nie miałyby w polityce racji bytu.
Czy w 2015r polskie społeczeństwo w jakis cudowny sposób nagle zmieniło poglady?
Nie. Miało po prostu dosyć rządów bandy rudego. Mafia się przejadła, wygrała sekta. Z przekonaniem, że "ci też kradną, ale przynajmniej się dzielą z ludźmi". I podobny mechanizm może mieć miejsce we Włoszech czy w Szwecji.
Byłbym zatem ostrożny z optymizmem, że zmiana aktualnej opcji u władzy to symptom zmiany trendów w społeczeństwie.
zobacz wątek