Mieszkałam całe życie na ul. Zielonej więc daleko od portu i na górce, a i tak słyszałam odgłosy portu. Całą noc huczało i piszczało. Jeśli ktoś się łudzi, że w nadmorskich tarasach nie będzie...
Mieszkałam całe życie na ul. Zielonej więc daleko od portu i na górce, a i tak słyszałam odgłosy portu. Całą noc huczało i piszczało. Jeśli ktoś się łudzi, że w nadmorskich tarasach nie będzie słyszał portu całą dobę to się zawiedzie.
zobacz wątek