Widok

Najgorsze urodziny w życiu

Rzadko zdarza mi się dodawać opinie nt. restauracji, ale dziś mój poziom oburzenia sięgnął zenitu.
Wraz z mężem, chcieliśmy uczcić moje urodziny (30 grudnia) i zjeść wspólnie Lunch (wcześnie, z uwagi na godziny pracy męża). Sprawdziliśmy godziny otwarcia restauracji na stronie internetowej - od 1100 - 0300. Pod drzwiami byliśmy o 11:52 - były zamknięte. Zorientowaliśmy się, że przed wejściem widnieją INNE godziny: od 12:00... Uznaliśmy, że zrobimy spacer i wrócimy. NIESTETY o 12:15 restauracja nadal była nieczynna - mimo, że środku były zapalone światła i widać było obsługę. Nigdzie żadnej informacji nt. zmian godzin otwarcia itp. Widać, że obsługa udaje, że pracuje - chyba w myśl zasadzie: "czy się stoi czy się leży, 1000 zł się należy". Cóż, to była kolejna szansa dana temu miejscu (wcześniej też się nacięliśmy - na obsługę, a raczej jej ignorancję); więcej szans nie będzie. Ciekawe czy właściciel wie, że jego obsługa ma głęboko w nosie otwieranie restauracji w wyznaczonych godzinach?! Pozdrawiam właściciela i gratuluję doboru ludzi, z którymi "ma zaszczyt" pracować.
DZIĘKUJĘ ZA ZEPSUCIE URODZIN! :(
Moja ocena
obsługa: 1
 
menu: 1
 
jakość potraw: 1
 
klimat i wystrój: 1
 
przystępność cen: 1
 
ocena ogólna: 1
 
1.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
"czy się stoi czy się leży, 1000 zł się należy"- jaka płaca, taka praca :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry