Przychodzi głupek fiodorowicz na pocztę i mówi:
- Poproszę list do znaczka.
- Nie mówi się "list do znaczka", tylko: znaczek do listu.
- Niech już panu będzie. I telefon do karty!
- Poproszę list do znaczka.
- Nie mówi się "list do znaczka", tylko: znaczek do listu.
- Niech już panu będzie. I telefon do karty!
zobacz wątek
17 lat temu
~prostak stasio fiedorowicz