Odpowiadasz na:

To się nie zmieniło. Firmy owszem biją się ale nie o pracownika tylko o niewolnika.
Pracownikowi trzeba dobrze zapłacić, a niewolnikowi wystarczy dać trochę powyżej najniższej krajowej plus... rozwiń

To się nie zmieniło. Firmy owszem biją się ale nie o pracownika tylko o niewolnika.
Pracownikowi trzeba dobrze zapłacić, a niewolnikowi wystarczy dać trochę powyżej najniższej krajowej plus obietnica rozwoju w "międzynarodowej firmie o ugruntowanej pozycji na rynku". Pracodawcy nadal tkwią w okresie o 10 lat wcześniej, dotyczy to zarówno Januszy Biznesu jak i "międzynarodowych firm o ugruntowanej pozycji na rynku" (uwielbiam to określenie :P ).
Aktualnie 'rozglądam' się po rynku pracy i widzę jak to wygląda.
Wyjątek stanowią wysoce wykwalifikowani specjaliści to dla nich jest prawdziwy rynek pracownika. Oferta o której mówimy nie jest dla takiej osoby.