W sierpniu odbyl sie nasz slub, a za oprawe zdjęciową w tym dniu oraz podczas sesji plenerowej odpowiadał Rafal. I ze szczerym sumieniem musze napisac ze to byl nasz najlepszy wybór. Rafał byl totalnie niewidoczny i po cichu z ukrycia robił genialne zdjęcia.. :) podczas sesji zaskoczył mnie wyjątkowymi pomysłami i kreatywnością. Dziękujemy za najpiękniejszą pamiątkę na reszte zycia.