Sam jestem dość nieśmiałym facetem i bardzo często mam problem z tym aby zagadać sobie do jakiejś laski. Jak już w koncu jakąś interesuję to po jednej czy dwoch randkach dostaję jasny komunnikat,ze...
rozwiń
Sam jestem dość nieśmiałym facetem i bardzo często mam problem z tym aby zagadać sobie do jakiejś laski. Jak już w koncu jakąś interesuję to po jednej czy dwoch randkach dostaję jasny komunnikat,ze nic z tego i ze mozemy zostać jedynie przyjaciółmi. Ostanią dziewczynę miałem jak byłem jeszcze w liceum i nie był to długi związek. Potem kilka lat samemu , oczywiście proby były,randki. Zapisałem się nawet na dwa portale randkowe ( ale ostatecznie przez neta się nie umówiłem).
Macie jakieś rady dla mnie?
Niby nie jestem brzydki i głupi ale jednak życie uczuciowe u mnie leży
zobacz wątek