Re: Nasze słodkie pociechy...
Mój chrześniak (miał 2,5 roku), kiedy jechaliśmy razem samochodem i coś go przestraszyło, poważnym głosem powiedział: "Matko boska, królowo Polski!" Myślałam, że padnę :)
Mój chrześniak (miał 2,5 roku), kiedy jechaliśmy razem samochodem i coś go przestraszyło, poważnym głosem powiedział: "Matko boska, królowo Polski!" Myślałam, że padnę :)
zobacz wątek
13 lat temu
panna z mokrą głową