Mr. Shadow
Po pierwsze, przy analizowaniu kogoś powinieneś nie poddawać się emocjom
Po drugie, miej świadomość tego że się mylisz w mniejszym czy większym stopniu, szczeólnie gdy nie jesteś w stanie...
rozwiń
Po pierwsze, przy analizowaniu kogoś powinieneś nie poddawać się emocjom
Po drugie, miej świadomość tego że się mylisz w mniejszym czy większym stopniu, szczeólnie gdy nie jesteś w stanie wykryć czy teksty należą do jednej czy do kilku osób.
Po trzecie, lepiej stosować zestaw precyzyjnych pojęć do okreśłania czyjegoś stanu, niż przenośni i tego typu rozwinięć ze względu na ich wieloznaczność. Pamiętaj że większość komunikacji międzyludzkiej odbywa siena drodze niewerbalnej, a tego typu sformułowania z ładunkiem eemocjonalnym można różnie odbierać przy braku dodatkowych bodźców.
Po czwarte wkłądanie słow w czyjeś usta i nie precyzyjne rozdzielenie własnej interpretacji od cytatów jest po prostu niekulturalne.
Po piąte wyjaskrwianie niektórych postaw nie jest dobrą drogą do wniknięcia w prawdziwe motywy tej osoby.
Po szóste według mnie to amatorska nadinterpretacja.
Po siódme efekt będzie zupełnie odwrotny do oczekiwanego, właśnie dałeś im dowód na ich wyższość nad sobą spełniając ich potrzeby, który przeniosą i rozszerzą na wszystkich, których traktują jako wrogów (zupełnie bezpodstawnie przypisując ich wszystkich do postów " takich jak ten").
zobacz wątek
21 lat temu
~Dr. Hannibal Lecter