Odpowiadasz na:

Re: Nazywają TO różnie. Setki mylących określeń...

Nie bierzesz odpowiedzialności za własne słowa i odwracasz kota ogonem a potem jeszcze imputujesz, że ja zachowuje się jak kobieta - dobre ;) Ciekawe ile osób się nabierze ;)

... rozwiń

Nie bierzesz odpowiedzialności za własne słowa i odwracasz kota ogonem a potem jeszcze imputujesz, że ja zachowuje się jak kobieta - dobre ;) Ciekawe ile osób się nabierze ;)

Odbiegliśmy od tematu, ponadto jakakolwiek dalsza rozmowa z Tobą straciła całkowicie sens ;) Czuje się jak bym pisał do ściany, nie dość, że nie rozumiesz co się do Ciebie pisze, to jeszcze nie udajesz zdziwionego treścią własnych wypowiedzi.

A zapowiadało się ciekawie...

zobacz wątek
9 lat temu
Aradash

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry