Neonówka
Od paru dni nieomal sensacją jest skecz kabaretu Neonówka. Jedni są zbulwersowani ( tacy w rodzaju łowcy) inni podekscytowani. Komentują to różne osoby, znane i mniej znane. Kompletnie tego nie...
rozwiń
Od paru dni nieomal sensacją jest skecz kabaretu Neonówka. Jedni są zbulwersowani ( tacy w rodzaju łowcy) inni podekscytowani. Komentują to różne osoby, znane i mniej znane. Kompletnie tego nie rozumiem. Przecież Neonówka niczego nowego nie wymyśliła. Przedstawiła ogólnie znane fakty i opinie na temat koalicji rządzącej, Kaczyńskiego i ich elektoratu. To, że są to przewalacze, tumany i obleśne typy, każdy chyba wie. To że Kaczyński to frustrat i zakompleksiony drań, też każdy wie. To że elektorat PISu to przekupne tępaki, też wiemy. Co większość z nas mówi głośno o takim Januszu Kowalskim, Macierewiczu i podobnych im pajacach, to przecież nic nowego. O co więc chodzi ?
zobacz wątek