Odpowiadasz na:

do didi

wiesz moze zyje w nieswiadomosci, bo nie jestem takim znawca zycia jak ty:P
5 lat chodze na imprezy do klubow studenckich i nie mialem zadnych problemow. Co ty chcesz udownic ze w klubie... rozwiń

wiesz moze zyje w nieswiadomosci, bo nie jestem takim znawca zycia jak ty:P
5 lat chodze na imprezy do klubow studenckich i nie mialem zadnych problemow. Co ty chcesz udownic ze w klubie studenckim jest rownie niebezpiecznie co w miejscu gdzie bawi sie patologia? Ze studenci sa na rowni z patolami? Masz jakis kompleks? Nie no oczywiscie prawdopobienstwo spotkania totalnego kretyna wsrod studentow jest takie same jak wsrod przypadkowego tlumu, bo przeciez studenci tez chodza z nozami...
nie wiem gdzie ty studiujesz ale zapewne jakis licencjacik obronisz napisany na 30 stron z 5 pozycjami w bibliografii, wiec nie dziwie sie ze masz takie zdanie o studentach-student=patolog=prymityw
Jezeli chodzi ci o takich studentow to masz racje, w sumie to ja juz koncze i nie znam rocznikow pogimnazjalnych..poza moja dziewczyna i jej znajomymi ktorzy sa ok .:P
wiem ze teraz jest latwiej zrobic mature, ze teraz wszyscy ida na studia ale mimo wszystko wiekszosc tych studentow przynajmniej "cos" soba reprezentuja...

zobacz wątek
17 lat temu
~jaco

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry