Ag. Jo
To raz, ale problem byl znacznie gorszy- po prostu nie dochodzily , do nikogo. Teraz lepiej, ale ciagle cos sie psuje, szalu mozna dostac.
Chyba wam tam wesolo. hi hi...
Pozdrawiam!!!
To raz, ale problem byl znacznie gorszy- po prostu nie dochodzily , do nikogo. Teraz lepiej, ale ciagle cos sie psuje, szalu mozna dostac.
Chyba wam tam wesolo. hi hi...
Pozdrawiam!!!
zobacz wątek
23 lata temu
~Esclarmonde