gratki
Dziś przypomniało mi się , że ktoś (nie , nie ja) kiedyś, kilka lat temu zaczął stronę o Gratce. O dziwo szkielet tamtego projektu wciąż istnieje w sieci. Zamarźnięty szkielet, kilkaset...
rozwiń
Dziś przypomniało mi się , że ktoś (nie , nie ja) kiedyś, kilka lat temu zaczął stronę o Gratce. O dziwo szkielet tamtego projektu wciąż istnieje w sieci. Zamarźnięty szkielet, kilkaset miniaturek zdjęć z przełomu wieków, księga gości, chore teksty Lennonki...
Np. ten z pierwszego dnia wiosny 2001 o topieniu M.. nabiera dziś jakby nieco innego znaczenia. ;)
Małe pozdrowienia dla małej Leen - i o dwa dni spóźnione życzenia urodzinowe. Życzę Ci nowych chorych pomysłów, dużego pomieszczenia na zgromadzone informacjie i kilku innych rzeczy, rzeczy, rzeczy...
Rzekł kupon, powtórzyło za nim echo i znikło
zobacz wątek