Cała firma to sekretarka, której zadaniem jest nic nie wiedzieć oraz Pan Burczyński właściciel. Budowę rozpoczyna jedna ekipa, następna kontynuuje, potem jest kolejna w końcu inna kończy a następnie różni ludzie poprawiają błędy poprzednich ekip. 0 prywatności wszystkie dźwięki przenoszą się po budynku, materiały oraz grubości ścian są często inne niż przewiduje projekt budowlany. Uważajcie i nie dajcie się wciągnąć!