Wypożyczałem caravelle na 3 dni, niestety zmuszony byłem zrezygnować już po pół dnia. W trasie okazało się, że kompletnie niesprawne jest ogrzewanie - zarówno ciepłym powietrzem, jak i tylnej szyby, zamki w drzwiach zacinają się i zamarzają, a klapa bagażnika jest w ogóle wyłączona z użytku. Mój pech, że chciałem autem wozić gości z zagranicy i w ten sposób zostali sami i bez transportu. Wypożyczalnia poczuła się do zwrotu opłaty jedynie za kolejne dwie doby i do zwrotu większości paliwa, wlanego przeze mnie na pusty bak - a to wszystko stało się możliwe dopiero po kilku telefonach do szefostwa. Po niskiej cenie nigdy nie spodziewam się cudów, ale w tym przypadku brak fachowości pobił wszelkie możliwe rekordy.