W tej strefie zgniotu, jak to nazywają eksperci, nie da się siedzieć spokojnie i udawać że się nic nie dzieje i nie będzie działo. Sterfa zgniotu rozciąga się na pomoście bałtycko-czarnomorskim od...
rozwiń
W tej strefie zgniotu, jak to nazywają eksperci, nie da się siedzieć spokojnie i udawać że się nic nie dzieje i nie będzie działo. Sterfa zgniotu rozciąga się na pomoście bałtycko-czarnomorskim od pólnpocy ku południu a na jednym końcu strefy mamy obwód królewiecki a na drugim, Naddniestrze, oba opanowane przez Rosję. A to dotyczy tylko aspektu bezpieczeństwa militarnego.
Ale w kwestii pomostu ważną rolę odgrywają także czynniki gospodarcze, które w pierwszej fazie dotyczą relacji północ-południe, a w kolejnej późniejszej fazie - relacji na linii wschód - zachód w związku z chińskim projektem Nowego Jedwabnego Szlaku.
W związku z tymi faktami i bezustannym ruchem, nie da się na pomoście spokojnie zdrzemnąć. Dba o to także targowica, odwracająca uwagę od tych probleemów.
zobacz wątek
6 lat temu
~łowca absurdów