nagłówki ,że Invicta otacza troskliwa opieka kobiety to mit- zwłaszcza jesli maja one skierowania na badania z NFZ. To nie jest dobry interes dla kliniki, więc traktuje się je jak zło konieczne. jestem w ciązy i we wrzesniu zarezerwowałam termin usg połówkowego na grudzień. Myslałam, że mogę spać spokojnie i z utęsknieniem oczekiwałam na termin badania. Jednak na tydzień przed wyznaczonym terminem poinformowano mnie, że niestety odwołują badanie- pani nie podała nawet przyczyny,proponując mi, że oczywiście za 200pln z badaniem nie będzie problemu. Jestem w 23 tyg i znalezienie innej przychodni w której wykonam natychmiast badanie , zwłaszcza w grudniu jest niemożliwe!!! Zostałam pozostawiona sama sobie , bardzo mnie to zestresowało i bynajmniej nie wpłynęło korzystnie na ciążę. TU LICZY SIĘ NIE CZŁOWIEK A KASA!!! Prosiłam panią w recepcji o umówienie na nowy rok, ale ta stwierdziła, że po 24 tyg ciąży to już nie ma sensu badanie! Więc lepiej nie robić wcale?