Nie ma lepszego miejsca dla naszego Maleństwa

Myślę, że moje dziecko jest najlepszym dowodem na to, że warto oddać tutaj swoje pociechy. Przenosiliśmy córkę z innego żłobka i jak się okazało poprzedni wcześniej przez nas chwalony w świetle Maluszka okazał się całkowitą klapą. Gdy dokładnie rok temu nasza córka przyszła do Maluszka, siedziała zgaszona i nieśmiała na kanapie obserwując inne dzieci. Mija rok czasu a moje dziecko od dawna bawi się wśród innych dzieci, potrafi walczyć o swoje, jest chętna do pomocy przy młodszych dzieciach, nauczyła się różnych rzeczy, nawet nas "zmusza" do tańczenia w domu "Kółko graniaste", "Stary niedźwiedź mocno śpi..." i inne, więc czy babcia, czy dziadek, czy znajomi - wszyscy muszą tańczyć :-). Moja córa to skomplikowana meszanka różnych emocji, niesamowicie wrażliwa i inteligentna dziewczynka. Trzeba było nad nią trochę popracować, ale myślę że to się udało z dużą pomocą ze strony opiekunek i oczywiście Pani Joli, która niesamowicie nam pomogła.
Kiedy ktoś ze znajomych mówi że dużo płacę za opiekę, odpowiadam - "Tak, ale warto!".
Od września córa idzie do przedszkola i na samą myśl o tym że już nie będzie w Maluszku smutno się robi...
Wszystkim opiekunkom i Pani Joli BARDZO DZIĘKUJEMY!