Jestem stałą klientką sieci home&you. W Galerii Bałtyckiej kupowałam nie raz, ale za każdym razem jak potrzebowałam pomocy obsługi, to były jakieś problemy. A to pani nie mogła mi przynieść czegoś co mieli w magazynie (to sprawdziła), a to sprawdzić nie mogła czy jest w innym sklepie. Dzisiaj natomiast promocyjne rzeczy nastawiane były jedna na drugiej. Przypadkiem stłukłam filiżankę sięgając po płyn do rąk. Zrobiło mi się głupio, więc zaproponowałam od razu, że zapłacę. Pani naliczyła mi zniżkę i dorzuciła podstawkę, ale popędziła natychmiast do kasy. Odniosłam wrażenie, że mam natychmiast zapłacić, bo pani boi się, że ucieknę. Dopiero co weszłam i miałam zamiar kupić poszewki na poduszki, ale zachowanie ekspedientki kompletnie mnie zniechęciło. I te piramidki promocyjne. Jeszcze znowu bym coś stłukła. Dorzucę jeszcze, że chodziło o około 10 zł.