Widok
Nie polecam
Samochód był oddany brz uszkodzeń w celu usunięcia rdzy lotnej na listwie nad tylną klapą i na pomalowanie samej klapy.Jak sie okazało aby pomalować listwe trzeba bedzie tez pomalować na nowo oba tylne błotniki, zgodziłem sie. Nie cały rok po lakierowaniu na błotniku wyszła w jednym miejscu rdza (bąble) i na rancie przy klapie na załamaniu lakieru, oprócz tego na klapie od wewnątrz (!) zrobiły sie bąble.Po telefonie powiedziano mi zebym sie nie przejmował, że zostanie naprawione na gwarancje, po przyjeździe na oględziny właściciel stwierdził, że nie pamięta mojego samochodu a nawet jeśli to nie malowali mi błotników tylko cieniowali (zapłaciłem za malowanie) i ewentualnie może rzucić okiem ale jeżeli okaże sie że pod bąblami jest rdza to naprawa będzie na mój koszt (do reszty tej fuszerki się nie odniósł).Na kolejną naprawe nie pojechałem, tym razem wybrałem specjalistów.Lakiernicy z tego warsztatu byli na tyle leniwi, że nie chciało im się odkręcić zamka tylnej klapy tylko częściowo go zamalowali, odradzam ten warsztat każdemu, szkoda pieniędzy, czasu (2 tygodnie bez samochodu bo 'coś wyskoczyło' i nerwów).
Moja ocena
MRCAR Żarlińscy
kategoria: Usługi blacharsko-lakiernicze
jakość usług: 1
czas realizacji: 2
przystępność cen: 1
ocena ogólna: 1
1.2
* maksymalna ocena 6
Odpowiedź obiektu
Panie Kubo przykro mi stwierdzić ze pisze pan nieprawdę. Zlecił nam Pan polakierowanie klapy tylnej i cieniowanie błotników tylnych . Cieniowane to wg technologii oznacza przelakierowanie, a nie czyszczenie, szpachlowanie itp . Jeśli po zimie wychodzi na elementach rdza to niesłusznie ma Pan pretensje do warsztatu . Poza tym klapa już wtedy nadawała się do wymiany, ale na Pana prośbę została naprawiona Proszę być obiektywnym i opisać rzeczywisty stan rzeczy.