Fryzjer najblizej mojego domu wiec: poszlam raz chcialam zrobic sobie grzywke pabi mnie namowila na PODCIECIE wyszlam z grzywka ktorej potem nie moglam sama ulozyc i z wlosami krotszymi o polowe!!! Az mi sie chcialo plakac. Potem poszlam do innego fryzjera to zapytal czy sama obcinalam wlosy... drugi raz bylam z corka bylo ok tylko podciecie a trzeci raz sie umowilam ale pani sie nie pojawila wiec postalam pod salonem i tyle... strata czasu