Oddałem samochód na naprawę gwarancyjna. Po robocie panowie zażyczyli sobie 150zl twierdząc ze naprawa nie podlegała pod gwarancje. (Parownik nie był dokręcony i latał sobie w silniku). Dodatkowo wymieniono czujnika temperatury. Po paru dniach wyszło na jaw ze start czujnik temperatury został na swoim miejscu, a nowy nie jest nigdzie dokręcony..