Nie polecm

Po złożeniu reklamacji i ponownym farbowaniu kolor włosów wyszedł dobrze. Pani Natalia (która tam pracuje) jest bardzo uprzejmą i miłą osobą, która lubi to co robi.
Sytuacja która spotkała mnie drugiego dnia w danym salonie podczas poprawek, jeszcze bardziej upewniła mnie co do panującej tam atmosfery jak i tego, że salonowi Dorota w C.H Alfa daleko brakuje do profesjonalizmu. Kierowniczka salonu bardzo bardzo nie uprzejma, zachowująca się skandalicznie wśród innych klientów, którzy obserwowali jej zachowanie i naburmuszenie. Ze względu na negatywną opinię (którą niestety w dalszym ciągu podtrzymuję) zabroniła fryzjerce kontynuowania pracy i kazała mi opuścić salon skoro uważam go za zły. Po rozmowie z głównym właścicielem salonów wyszło, jeśli potrzebuję poprawek muszę dopłacić.

Jak prosto jest usiąśc przed monitorem anonimowo i oczernic Salon. Dawno Salon nie spotkał się z przypadkiem pokroju Pani Oli.
Cena usługi to 200zł za pasemka na bardzo długie włosy. To bardzo " wygórowana" cena jak na pracę na profesjonalnych kosmetykach WELLA oraz kerastase.
Pani pierwsza opinia zaprzecza temu co napisała Pani w pierwszej ( żeby nie użyc tu mocniejszego określenia). W pierwszej opinii obsmarowała Pani fryzjerkę , teraz wychwala...Mija się Pani z prawdą również w przypadku iż była to Pani ostatnia wizyta w Salonie. Przecież twierdzi Pani że kolor spełnił oczekiwania. Co prawda nie można w żaden sposób nazwac to reklamacją. ponieważ dodatkowo zostały zrobione dalsze usługi żeby Panią zadowolic z koloru a nie jak w pierwotnej usłudze , pasemka i kolor, który sobie sama Pani zażyczyła. Jest Pani oburzona na fakt że Kierownik Salonu śmiał się zapytac dlaczego piszę Pani nieprawdę w opinii i bez żadnych skrupułów wkracza z uśmiechem do Salonu na dodatkowe usługi koloryzacji? Urządziła Pani istny cyrk...dlatego Kierownik Salonu poprosił Panią o kontakt z Szefostwem. Nr. Telefonu widnieje na witrynie Salonu... i to Pani nazwała wyproszenie z Salonu.

Trochę godności Pani Olu.

Jestem stałym klientem Salonu od ładnych paru lat.... nigdy nie miałem powodu tu zaglądac hi, hi. Ale byłem świadkiem sytuacji , która jest tu opisana:-) No niezła rozrywka.... w sumie czekałem na odpowiedz salonu na ten incydent:-)....Myślałem że będzie ciekawie:-). Chociaż nie wiem o co dokładnie chodziło..... ale był ubaw.. Pani na krótkich łapkach, sory nóżkach wydzierała się na cały salon ...druga Pani z personelu starała się ją przekonac do zadzwonienia do szefostwa i wyjasnienie sprawy..a pani jeszcze bardziej się oburzała.

Panie Pawle dziękujemy za wsparcie, oraz za to że jest Pan naszym stałym klientem. Doceniamy i prosimy również o rozwagę, oraz nie hejtowanie . Dziękujemy. Więcej Salon nie będzie reagował na komentarze Pani Aleksandry.

Jesteście żałośni..."stały klient pan Paweł" ma te samo IP co salon? Haha, coś Wam nie wyszło, ups.... numer IP to numer każdego komputera (to tak dla Waszej wiadomości ;)

Niestety nie jesteśmy do końca tacy anonimowi w internecie. Jak widać po Państwa powyższych wpisach, razem "ze swoim stałym klientem" korzystajcie z jednego komputera. Mam nadzieje, że jeśli ktokolwiek tutaj zabłądzi i będzie mu się chciało czytać tą całą konwersację, sam wyciągnie wnioski na Państwa temat .
Ps. Nikt z nas nie jest idealny, więc tym bardziej nie rozumiem wyśmiewania się z czyjegoś wyglądu.

koniec wątku.

Pani Kasiu pierwsze 6 lidzb ip. Oznaczaja nr. sieci z ktorej sie korzysta.Numer IP komputera nie sa widoczne.