Widok

Nie przyjmuj mandatu, Policyjne radary Iskra-1 to buble

Mialem nieprzyjemnosczostac namierorznym radarem recznym typu Iskra-1 przy wlocie do Sopotu od strony Gdyni, kazdy zainteresowany tematem wie gdzie czaja sie z suszarka miedzy drzewami. Jechalem w rozproszonej kolumnie aut na prawym pasie, z oddali juz bylo wiaodme ze stoja tam i trzeba zwolnic. Nie wiedziec czemu zostalem zatrzymany, ku mojemu zdizwieniu na radarze bylo rzekomo 87. Naturalnie nie zgodzilem sie na przyjecie mandatu, po czym dowiedzialem sie ze pasy tez nie mialem zapiete ale to juz insza inszosc. Policjant nie pozwolil mi zrobic zjecia numerow seryjnych radaru Iskra-1 jak samemu radarowi. Pop wypisaniu papierkow chcialem udokumentowac w jaki sposob sa prowadzone pomiary predkosci kierowcow lecz Obywatele Policjanci pojechali w strone centrum Sopotu.

Skupimy sie teraz na radarze typu Iskra-1 i faktem takim ze wadliwie dzialaja, kazdy otym wie ale z plebsu kase to potrafia doic. Po zapoznaniu sie z tematem poddziele sie tutaj sugestiami innych kierowcow, miejscowka gdzie urzadzana jest lapanka na kierowcow to wlot do Sopotu od strony Gdyni:

image
image
image
image
image

Oto obiekt wadliwych pomiarow Iskra-1:

image

Pomiary wykonywane sa zle, przede wszystkim nie moga byc prowadzone pomiary w takim miejscu jak to na zdjeciach, wyjasnienia czemu w dalszej czesci materialu.

Link do zrodla: http://forumprawne.org/prawo-wykroczen/472151-jak-skutecznie-nie-przyjac-mandatu-z-iskry-1-a.html

Praktycznie każdy kierowca został kiedyś zatrzymany za przekroczenie prędkości. W większości przypadków nawet pomimo początkowych wątpliwości uznajemy, że radar jest precyzyjnym i nieomylnym narzędziem pomiarowym, a policjant profesjonalnie przeszkolonym jego operatorem i przyjmujemy mandat w procedurze uproszczonej tym samym przyznając się do popełnienia wykroczenia.

To błędne myślenie. Choć może ciężko teraz w to uwierzyć, wiedza policjantów z zakresu dokonywania pomiarów prędkości radarem jest znikoma lub celowo przez nich ignorowana. Masowo dokonują pomiarów prędkości w miejscach do tego kompletnie nienadających się lub/i w sposób nieprawidłowy (niezgodny z instrukcja i logiką). Same urządzenia także pozostawiają wiele do życzenia, Często więc za wykroczenie (z art. 92a KW) jednego kierowcy, karany jest inny niewinny.

Profilaktycznie warto mieć w samochodzie DVR (kamerkę). od kiedy mam, żaden policjant nie zaryzykował pójścia ze mną do sądu gdy odmówiłem przyjęcia mandatu z Iskry (już ze 4 razy). Nie wiem, czy to kwestia samego DVR, czy faktu, że widzieli moją mordę w TVN. Sama kamera może być najtańsza. Nie musi mieć GPS. Biegły po dokonaniu odległości od charakterystycznych punktów widocznych na zapisie wideo bez najmniejszego problemu wyliczy dokładnie prędkość. Ważne, aby nakładała na obraz czas z sekundami, aby było widać, że nikt nie manipulował z prędkością odtwarzania.

W przypadku gdy zatrzyma Cię policjant pokazując nie twoją prędkość po prostu odmów przyjęcia mandatu. Nie podawaj powodu, poinformuj tylko, że nie zgadzasz się pomiarem i z przyjemnością skonfrontujesz go z zapisem z Twojej kamerki. Jeśli policjant będzie mądry odpuści, jeśli głupi będziesz miał okazję zrobić z niego idiotę przed sądem.

Czy masz kamerkę, czy nie nagrywaj np. na dyktafonie przebieg całej rozmowy. Podpytaj policjanta na miejscu, skąd wie, że prędkości wskazana przez radar to Twoja prędkość, zapytaj czy według niego radar mierzy prędkość pierwszego, najszybszego czy największego? Cokolwiek nie powie skłamie, bo wynik może należeć do każdego z wymienionych i on nie będzie miał zielonego pojęcia do którego etc. W przypadku gdyby jednak skierowali sprawę do sądu obfotografuj dokładnie okolicę, miejsce z którego mierzył policjant, jak i widok z tego właśnie miejsca. Jeśli wezwą Cię na złożenie wyjaśnień nie zdradzaj taktyki obrony. Powtórz tylko, że to nie Twoja prędkość, na resztę pytań nie masz obowiązku odpowiadać,

Po kilku tygodniach otrzymasz wyrok skazujący. To wyrok nakazowy, takie narzędzie nacisku plebsu przez system, Złóż sprzeciw od niego w ciągu 7 dni od daty otrzymania (bez uzasadnienia) i sprawa trafi na wokandę.

Pamiętaj w sądzie sędzia jest kundlem w swojej budzie, musisz grać według jego zasad. Pamiętaj też, że nie musi i zazwyczaj nie ma on zielonego pojęcia o fizyce i radarach. Wszystko na piśmie i łopatologicznie. Na początek pokaż w sądzie oryginalną instrukcję obsługi (rosyjską). Jest tam wyraźny zapis, że urządzenie ma tylko 3V/m odporności na zakłócenia pola. Według polskiego prawa powinna mieć 10 V/m. Zarządzaj protokołu badań odporności Iskry-1 na zakłócenia pola elektromagnetycznego wykonanego do Zatwierdzenia Typu. Niestety nikomu nie udało się go zobaczyć, w związku z pieprzeniem biegłego, który próbował mi wmówić, że odporność powyżej 1 GHz nie jest ważna domniemamy, że badania wykonany tylko w zakresie do 1 GHz, mimo, że przepisy wymagają badania do 2 GHz. Jeśli policjanci dokonywali pomiarów w sąsiedztwie linii energetycznych, stacji transformatorowych, nadajników GSM, radiowych etc. lub w świetle radaru w odległości mniejszej niż 10 m występowały powierzchnie metalowe (znaki, billboardy, bariery ochronne) przedłuż polskojęzyczną instrukcję z zakreślonym punktem 7.5 (o ile pamiętam). Teraz najzabawniejsze.

Odpytaj policjanta na znajomość instrukcji obsługi, nie wykaże się znajomością kątów pomiaru, ustawień i tego co pokazuje Iskra-1. Pokazuje tylko prędkość i czas od pomiaru, a więc należy zapytać skoro pokazuje tylko prędkość i czas w jaki sposób jej konstrukcja umożliwiła jednoznaczną identyfikację Twojego pojazdu jako sprawcy wykroczenia? Kiedy powie, że on widział, zapytaj się czy ma legalizację na swoje oczy, która potwierdza, że bezbłędnie potrafi on wzrokowo mierzyć prędkość. Kiedy już się z psiaka pośmiejesz złóż wniosek z załącznikami:

Nielegalne suszarki wzór pisma procesowego | Damsko. Męsko. Na wypadek gdyby nie oglądał TV zgraj materiały radiowe i TV (wszystkie) i dostarcz je do sądu na płycie.

Wszystkie niezbędne informacje i dokumenty znajdziesz na https://www.facebook.com/NielegalneRadaryDoKosza

Kolejny link: http://damskomesko.pl/2013/04/nielegalne-suszarki-wzor-pisma-procesowego
Przed chwilą w 3 Programie Polskiego Radia wyemitowany został materiał Nielegalne Suszarki. Reportaż dotyczy naszego odkrycia, o którym poinformowaliśmy świat za pośrednictwem tego serwisu w dniu 12 marca 2013. W artykule Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka podnosiliśmy kwestię niespełniania przez ręczne mierniki radarowe używane przez polską policję wymogu formalnego zawartego w Rozporządzeniu Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 20.01.2004 w sprawie wymagań metrologicznych, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym. Nadmienić pragniemy, że mimo usilnych starań z naszej strony zainteresowania tematem ogólnokrajowych stacji telewizyjnych, nikt nie odważył się zająć tematem. Bez wyroku sądowego nie ma o czym mówić słyszeliśmy oficjalnie, nieoficjalnie jeden z dziennikarzy prywatnych mediów wstępnie żywo zainteresowany powiedział, że dostał zakaz od przełożonych zajmowania się tematem. Pozostawił nas jednakże w domysłach odmawiając wyjaśnienia dlaczego. Na szczęście jest jeszcze Trójka. W jej historię niejako wpisany jest bunt przeciw systemowi i chyba nie zaprzeczy temu stwierdzeniu nikt, kto choć pobieżnie zna historię tej stacji. Temat podjął Tomasz Jeleński. Ten sam dziennikarz, którzy już wcześniej zajmował się tematem Iskier. Podjął i co ważniejsze potwierdził stawiane przez nas zarzuty

Artykuł i zapis reportażu na stronie Polskiego Radia
Zapis reportażu w postaci pliku mp3

Przy okazji emisji materiału postanowiliśmy opublikować wzór pisma procesowego. Aby każdy kierowca, mógł po odmowie przyjęcia mandatu i złożeniu sprzeciwu do wyroku nakazowego jakim niechybnie aparat ucisku nas na pierwszym etapie sporu uszczęśliwi złożyć takowy we właściwej sprawie. Pismo dotyczy najpopularniejszej w tej chwili Iskry-1, ale po drobnej edycji nadawać się będzie również do spraw gdzie podstawą do ukarania oprócz widzimisię policjanta będzie pomiar dokonany innymi miernikami jak np. Rapid 1a, 2, 2-Ka czy starszymi K-15.

Pismo procesowe

W związku z niemożnością jednoznacznego przypisania mi prędkości wykazanej podczas pomiaru miernikiem radarowym Iskra-1 oraz faktem, poświadczenia nieprawdy w dokumencie nadania Zatwierdzenia Typu nr 150/2006 a tym samym wedle zasad ogólnych prawa nieważności zarówno samego dokumentu nadania Zatwierdzenia Typu, jak i wydanych na jego podstawie dokumentów legalizacyjnych wnoszę o uniewinnienie mnie od zarzutów z art. 92a KW.
Uzasadnienie

W Rozporządzeniu Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 20.01.2004 w sprawie wymagań metrologicznych, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym w §13 pkt. 1 przeczytać możemy, że konstrukcja przyrządu radarowego powinna umożliwić identyfikację pojazdu, którego prędkość jest mierzona. Radarowy miernik do pomiaru prędkości w ruchu drogowym Iskra-1 jest prostym miernikiem wykorzystującym efekt Dopplera. Jego konstrukcja uniemożliwia na podstawie pomiaru nim dokonanym bez dodatkowych przyrządów zarówno na podanie tylko odległości z jakiej dokonano pomiaru, jak i uniemożliwia jednoznaczną identyfikację pojazdu którego prędkość została wykazana.

W protokole badań NR 5977-LB7-415.b-13/557/13/JS/05 dokładnie w punkcie 3.3 stwierdzą się, że analiza zarejestrowanych zdarzeń (serii zdjęć) przyrządem o nazwie handlowej ISKRA-VIDEO pozwala na jednoznaczną identyfikację pojazdu którego prędkość jest mierzona. Wymieniony zestaw ISKRA-VIDEO to miernik radarowy Iskra-1 doposażony w rejestrator wideo. Dokument nadania Zatwierdzenia Typu nr 150/2006 zatwierdza zaś miernik Iskra-1 bez obowiązku stosowania go wraz z kamerą. W piśmie z KGP wysłanym do Tomasza Motylińskiego (RD-I-320/316/13/WR) napisano () W odróżnieniu od klasycznego pomiaru prędkości urządzeniem radarowym, użycie UltraLyte do kontroli prędkości wyklucza prawdopodobieństwo zarejestrowania prędkości innego pojazdu niż mierzony Dokumenty te dowodzą zarówno że w przypadku mierników radarowych (nazwanych klasycznymi) bez analizy serii zarejestrowanych zdjęć jednoznaczna identyfikacja pojazdu, którego prędkość została zmierzona nie jest możliwą, jak i fakt że obydwie instytucje (GUM i Policja) znakomicie zdają sobie z tego sprawę. W związku z tym, że w w/w dokumencie ZT poświadczono nieprawdę, zgodnie z ogólnymi zasadami prawa należy uznać za nieważne zarówno samo nadanie Zatwierdzenia Typu, jak i wystawione na jego podstawie wszystkie późniejsze dokumenty legalizacyjne dla poszczególnych mierników. Zgodnie z art. 8 ustawy z dnia 11 maja 2001 roku Prawo o Miarach mierniki do pomiaru prędkości w ruchu drogowym podlegają prawnej kontroli metrologicznej, a co za tym idzie nie mogą być stosowane bez ważnych dokumentów legalizacyjnych.

Również sama instrukcja obsługi miernika Iskra-1 w akapicie 4 punktu 2 wyraźnie mówi, że prędkość wskazana należy do najszybszego obiektu w zasięgu miernika, a nie pierwszego, czy największego pojazdu w polu widzenia.

Przepisy zawarte w §13 pkt. 1 Rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 20.01.2004 w sprawie wymagań metrologicznych, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym zgodne są ponadto w swej intencji z art. 97 § 1 pkt. 3 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia wedle którego mandat karny można nałożyć jedynie wówczas, gdy nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu.
Załączniki

Rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 20 stycznia 2004 roku w sprawie wymagań metrologicznych
Protokół badania w sprawie w/w zatwierdzenia typu () ISKRA-1
Zatwierdzenie Typu nr. 150/2006
Polskie tłumaczenie Instrukcji Obsługi Iskra-1 (dla Videoradar.eu)
Pismo z KGP RD-I-320/316/13/WR

Przypomnę (bo nie każdy czytał pierwszy wpis na ten temat), na rozprawie należy poprosić policjanta o demonstracje lub opisanie w jaki sposób konstrukcja urządzenia umożliwiła identyfikację naszego pojazdu jako tego przekraczającego prędkość i na czym policjant opiera swoje przekonanie, że to właśnie my ją przekroczyliśmy, a nie pojazd jadący na sąsiednim pasie lub 100-200m za nami. Oczywiście by później jego zapewne cudownym opowieściom przeciwstawić instrukcję urządzenia (której większość z nich nie miała nawet w ręku). Powodzenia

Powyższe w całości dedykujemy pewnemu funkcjonariuszowi drogówki z Gniezna. Pan Adam R. nie dość, że dokonał pomiaru Iskrą-1 na grupie 3 pojazdów (na drodze dwujezdniowej) to jeszcze twierdził, że Iskra-1 pokazuje zawsze prędkość pierwszego pojazdu. Na pytanie czy czytał instrukcję obsługi stwierdził, że żaden GUANiarz (to dosłowny cytat) nie będzie uczył go jak ma mierzyć, a nawet mścił się później próbując oskarżać kierowcę o uwaga grożenie policjantowi złożeniem skargi do prokuratury. Oczywiście przełożeni pomimo skarg nie dostrzegli w zachowaniu policjanta nic złego, ale to już opowieść na inną okazję.

dopisek 26.04.2013
W związku z dostarczeniem nam przez Tomasza Motylińskiego pisma dowodzącego wprost świadomość policji w zakresie braku możliwości jednoznacznej identyfikacji pojazdu którego prędkość została wskazana na podstawie pomiaru ręcznymi miernikami radarowymi zmieniliśmy uzasadnienie pisma procesowego. Właśnie to pismo pokazał w programie Pytanie na śniadanie w dniu 26.04.2013 rzecznikowi policji p. Mariuszowi Sokołowskiemu. Ten nieświadomie potwierdził w 9 min i 40s że mamy rację (materiał opatrzony adnotacjami). Jednocześnie należy się zastanowić, czy mówimy nadal jedynie o popełnieniu przestępstwa przez pracowników GUM, czy także możemy mówić już o popełnieniu przestępstwa przez funkcjonariuszy KGP?
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam

Znalazłem coś jeszcze

http://www.youtube.com/watch?v=p7V4CieaYP4
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znalazlem troche wolnego czasu zeby napisac do potomnych jak sie sprawa dalej potoczyla i jaki byl final w sadzie.

Wtedy kiedy mnie zlapali wypisali papierek zeby na policje sie zglosic w celu wyjasnien, w sumie nie trzeba sie tam tlumaczyc bo i tak sprawa idzie z automatu do sadu, oni tam wzywaja po to czy sie przyznaje czy nie. Nastepnie przychodzi pismo z sadu ze jest sie winnym, trzeba sie odwolac od tego wyroku, piszemy doslownie jedno zdanie ze sie odwolujemy, tyle wystarczy, bez uzasadnienia bo nie trzeba.

Mi zajelo szukanie na necie co mam miec na rozprawie, jakies 30 min co i jak trzeba miec. Wszsytko to jako zalaczniki do sprawy sadowej.

Tutaj wstep czemu i jak, co warto wiedziec na ten temat:
http://forumprawne.org/prawo-wykroczen/472151-jak-skutecznie-nie-przyjac-mandatu-z-iskry-1-a.html

Tutaj co mialem przygotowane na rozprawe sadowa

Wydrukowalem instrukcje w wersji polskiej radaru Iskra 1:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/19673278/ISKRA/iskra_manual_pl_img.pdf

Filmiki dwa z youtube jak nagralem na plycie CD:
http://www.youtube.com/watch?v=VBAeYhFLbXc
http://www.youtube.com/watch?v=p7V4CieaYP4

Wydrukowalem caly ze strony temat o iskra 1, pomiary faktyczne:
http://certare.pl/wp/

Wydrukowalem wyroki wraz z uzasadnieniem w podobnych sprawach jakies 5 kompletnych egzemplazy:
https://www.facebook.com/NielegalneRadaryDoKosza/photos_stream

No i wydrukowalem te zdjecia co wstawilem wyzej zaraz po lapance

Na sali sadowej doslownie zmasakrowalem swoimi argumentami i dowodami w sprawie tych policjantow co wtedy urzadzali lapanke i mnie rzekomo namierzali, udowodnilem na sali sadowej ze prawo jest po stronie obywateli i mnie a w tym przypadku policjant co mnie niby zlapal urzadzil zwykla lapanke w celu wyludzenia mandatu odemnie i do tego podpisal sie pod tym ze mialem nie zapiete pasy co bylo nie prawda i sad przyznam mi racje, do tego wszystkiego nie moglem nawet sfotografowac numerow seryjnych urzadzenia iskra 1 co mnie namierzaa a prawo mi tego nie zabrania, co w tej styropianowej Polsce sie wyprawia ...

Nie dajcie sie zastraszyc, policjant namierzajac was radarem musi byc widoczny, nie moze chowac sie w krzakach jak to jest przy wjezdzie do Sopotu od strony Gdyn, nie moze was namierzac jak jedziecie w kolumnie, auto ma jechac samo a nie ze obok sa inne pojady na sasiednim pasie, oni o tym wiedza ze malo ludzi sobie z tego sprawe zdaje i to wykozystuja, do tego jest podwieszona trakcja trolejbusa z wysokim napieciem przy wjezdzie wedlug instukcji iskra 1 pomiar w takim miejsu jest niedozwolonym, do centrum sopotu to samo, stoja na zakrecie - tez to jest niedozwolone bo jak to wyglada pomiar - kilka sekund? Ludzie nie dajcie sie nabierac i walczcie o swoje, macie tu na tacy podane co i jak. Nie wywalac kasy na papuge, sami to wygracie w sadzie tak jak ja. Wiem jedno ze pomiary tym urzadzeniem iskra 1 sa nielegalne, za to lupienie nas na gruby hajs i przewaly w kwestii legoalnosci iskra 1 to jegalnie ich zdaniem.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 0
A może tak prościej i bezpieczniej byłoby dostosować prędkość do obowiązujących przepisów?
Ludzie, kiedy Wy wreszcie zrozumiecie, że tutaj chodzi o Wasze bezpieczeństwo i innych użytkowników dróg publicznych?
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 25
@Bob

A Ty czytasz ze zrozumieniem?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
@Karol - nie Bob nie czyta ze zrozumieniem, po co?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Ty kolego masz problem z czytaniem ! autor wyraźnie pisze o wyłudzaniu kasy przez pseudo policje. Chyba że Ty lubisz płacić mandat za zawyżony pomiar. Kiedy to zrozumiesz !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Mocne
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
dobre:) oby nikt nie musiał z tego korzystać! ale lektura bardzo ciekawa (choć suma sumarum smutna jak to wszystko u nas działa..)

tak jeszcze z ciekawości - czy wezwanie na komendę można otrzeć jeszcze o zwrot kosztów podróży i straconego wynagrodzenia? Wiem, że w przypadku wezwania któregoś typu (świadka?) jest takie prawo, ale nie orientuję się w szczegółach...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jedziesz przepisowo, dostajesz mandat na podstawie pomiaru z wadliwej suszarki. I cały system przeciwko tobie. Mój kraj, taki piękny.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam,

Ostatnio miałem taką nieprzyjemność w Gdańsku Osowie na ul. Nowy Świat.
"Stróże prawa" stoją za strefą zamieszkania od strony cementowni za
znakiem D-40 strefa zamieszkania gdzie obowiązuje miedzy innymi ograniczenie do 20km/godz na długości 400m pomiędzy jednym polem a drugim.
Żałosne podbijanie statystyk i polowanie na kierowców.
:-(.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Motoryzacja

Wypożyczalnia samochodów (118 odpowiedzi)

Szukam dobrej i taniej wypożyczalni! Samochód będzie mi potrzebny na okres świąt.

Skąd wziąć dobre auto używane? (11 odpowiedzi)

Jak w temacie. Szukam kilkuletniego auta w dobrym stanie. Takiego, którym będę mógł pojeździć...

Najtańsze oc dla... gdzie? (82 odpowiedzi)

Witam Posiadam prawko od roku i kilku mies., mój brat od 2 mies. ja jestem właścicielem...

do góry