Odpowiadasz na:

Re: Nie tędy spór.

Antyspołeczny napisał(a):

> Masz racje Fox, ale i tak wolalbym by u nas postep nie szedl w
> tamtym kierunku.

Czy to jest postęp - trudno oceniać. Ciebie rażą, jako... rozwiń

Antyspołeczny napisał(a):

> Masz racje Fox, ale i tak wolalbym by u nas postep nie szedl w
> tamtym kierunku.

Czy to jest postęp - trudno oceniać. Ciebie rażą, jako być może katolika, dwie lesbijki jako kapłani, a Popa Moskwy raził Jan Paweł II. Każdy ma jakieś swoje wewnętrzne pobudki, którymi się w życiu kieruje. Ja osobiście chciałabym życ w kraju, w którym byłoby mi po prostu dobrze. Nie w takim, w którym dobrze żyłoby mi się jako lesbijce, ale mi jako człowiekowi. W takim, gdzie miałabym zapewnione godziwe warunki bytowania. Grzeszyłabym, gdybym powiedziała, że ledwo wiążę koniec z końcem, bo to nieprawda, ale chciałabym po prostu nie musieć się o pewne oczywiste rzeczy martwić. O to czy spłacę kredyt, czy urządzę mieszkanie, czy będę mogła spędzić 10 dni za granicą (dalszą niż wszyscy nasi sąsiedzi razem wzięci). Chciałabym by kupienie dobrej pralki w Polsce nie oznaczało wzięcia jej na raty. Itd. itd. Coś co dla średniowykształconego Brytyjczyka, czy Niemca jest normą- opłaci wszystko, zje co lubi, pojedzie na wycieczkę na Ibizę z firmy Tui, do tego nieźle się ubierze i zaliczy sporo seansów filmowych w kinie a może też wyskoczy na koncert - dla niejednego bardzo dobrze wykształconego Polaka jest marzeniem. Zatem marzy mi się taka Szwecja, Holandia, Francja, Niemcy, czy jakiekolwiek inne państwo, które sprawią, że można mieć inne problemy poza takimi typu: Jak kupię w tym miesiącu odkurzacz na raty, to w przyszłym może uda mi się odłożyć na toster;) Taka proza życia trochę mierzi, gdy się po studiach pracuje już piąty rok i właściwie gówno się z tego ma.

Więc tymi lesbijkami - kapłanami, nawet na miejscu przeciętnego hetero, średnio bym się akurat martwiła będąc rodowitą Szwedką.

zobacz wątek
19 lat temu
fox

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry