Około dwóch tygodni temu zrobiłam zakupy w Kapp Ahl w Matarni. Sam sklep może być, ale jakość ubrań... Kupiłam cztery rzeczy - dwie bluzki i spodnie dresowe prują się na szyciach. Jedną z bluzek zaniosłam do krawca, żeby poprawił przeszycia - określił jakość szycia jako tandetną. Spodnie dresowe prują się niemal w każdym miejscu. Po pierwszym praniu zwisało z nich wiele źle zakończonych nitek - porażka! Uważam, że za te całkiem spore pieniądze otrzymałam towar jakości bardzo kiepskiej. I choć jeansy mojego męża jak na razie nigdzie się nie prują, moje zaufanie do sklepu spadło do poziomu nie kupowania tam więcej. Oczywiście nie polecam!