Wraz z marką lokalu- powinna iść wysoka jakość obsługi, a co więcej- menu. A tu niestety- wielki zawód- obsługa traktuję Cię, jako intruza, a ciasta nieświeże!!!! Ostatnio zmówiłam tzw. "snickersa"- cały przesiąknięty lodówką, dało się wyczuć- że czekolada nie jest pierwszej świeżości!
No szkoda- myśłałam, że marka jednak do czegoś zobowiązuję!