Jestem absolwentem Ósemki. Ta "szkoła" jedzie po swojej opinii jak żadna inna. Niektórzy nauczyciele są niekompetentni, "baza dydaktyczna" jest bogata, ale w różnego rodzaju dziury. Kompletna i wszechobecna dezorganizacja grona pedagogicznego nieraz była powodem odwoływania szkolnych wycieczek. "Szkoła" zadufanych w sobie pedagogów, którzy nie widząc swoich własnych błędów biorą się za poprawianie innych. Instytucja pedagogów myślących, że osiągneli szczyt szczytów i pracują z elitą, a przecież każda szkoła mogłaby sobie ustawić próg punktowy i nie przyjmować umysłowych "średniaków", prawda?
Każdemu, kto rozważa wybór tej "szkoły" odradzam z całego serca. Nauczycielom radzę zaś zejść na ziemię póki czas. I chociaż nie mogę nikogo zapewnić, że mój komentarz to nie kłamstwo, to liczę na to, że pomoże on rozwiać opóńcze świetności, odsłoni funkcjonowanie gimnazjum, podwinie kurtynę sprawiając, że zacznie na tej stronie przybywać komentarzy adekwatnych do stanu faktycznego, zburzy monolityczny już obraz nieskazitelnego Gimnazjum nr 8 imienia Obrońców Poczty Polskiej i trzeźwo pozwoli spojrzeć na prawdziwe oblicze owego gimnazjum.