Odpowiadasz na:

Żenada

Miały być dwa spektakle tego samego dnia, o godz. 17 i 20. Mało gwiazdorska obsada (tylko Foremniak nadawała się na plakat) i wysokie ceny biletów nie przyciągnęły jednak spodziewanych tłumów... rozwiń

Miały być dwa spektakle tego samego dnia, o godz. 17 i 20. Mało gwiazdorska obsada (tylko Foremniak nadawała się na plakat) i wysokie ceny biletów nie przyciągnęły jednak spodziewanych tłumów złaknionych widoku serialowych gęb z Warszawy. Dlatego tydzień przed terminem odwołano przedstawienie z godziny 17, zachęcając ludzi do przebukowania biletów na godzinę 20. Jest to całkowity brak szacunku dla widza, który kupując bilet z nieraz wielomiesięcznym wyprzedzeniem stara się zaplanować dany dzień z myślą o teatrze, modyfikując godziny pracy, znajdując kogoś do dziecka, itp. A organizator wydarzenia ma to głęboko w d...e, bo liczy się tylko kasa, kasa, kasa. Rz**am już tym powtarzanym od lat przez aktorów frazesem, że "W teatrze najważniejszy jest widz".

zobacz wątek
5 lat temu
~Barbara

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry