Znaki nie są opisane w PoRD a w rozporządzeniu w sprawie znaków i sygnałów. Sierżanty to P-27.
Sierżanty były w miejscach gdzie na WT nie ma pasów rowerowych. Ciężko mi powiedzieć na...
rozwiń
Znaki nie są opisane w PoRD a w rozporządzeniu w sprawie znaków i sygnałów. Sierżanty to P-27.
Sierżanty były w miejscach gdzie na WT nie ma pasów rowerowych. Ciężko mi powiedzieć na ile jest legalne takie zamalowanie, na pewno nie jest logiczne.
Nie jest to pierwsza i niestety nie ostatnia bzdura przy malowaniu po jezdni w Gdańsku. Zaczyna się od jakości farby, która znika w oczach; zamalowywaniu na czarno starych oznaczeń, które potem i tak wychodzą lub na mokrej jezdni błyszczą i mylą kierowców; kończąc na malowaniu linii warunkowego zatrzymania w miejscach, gdzie nie ma komu ustępować.
zobacz wątek