Odpowiadasz na:

Operacja zazdrość

W końcu wieczory nieco się wydłużyły
Może i kolana częściej będą bolały
Tak już jest, gdy bez spodni się śmiga

Splunąć można już na przeszłość
Odetchnąć normalnością
W... rozwiń

W końcu wieczory nieco się wydłużyły
Może i kolana częściej będą bolały
Tak już jest, gdy bez spodni się śmiga

Splunąć można już na przeszłość
Odetchnąć normalnością
W końcu przy kominku czas w spokoju zasiąść
Nadrobić zaległości

I w deskach i w miłości
Ugotować coś trzeba będzie z doświadczeń
Zebranych nie tylko w trzeźwości ducha

Pozwólcie, że zaciągnę pierwszego bucha
Nim ostatnia zaśnie mucha
Czas obudzić wewnętrznego starca

Czy morda w piachu
Czy w błocie po kolana
Nie jedna musiała być wystukana
I opływana

Szkoda mi tylko tych żeber i nocy
Nie przespanych kilku
Ale tak czasem bywa
Gdy gleba zbyt szybko zbliża się do ciała.

zobacz wątek
18 lat temu
~agent 525-2

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry