Widok
No to wyrównali.....
Wracam sobie po południu z pracy, (okrężną drogą przez zakorkowane rondo w Chwaszczynie, bo na Majora Bojana szkoda mi samochodu.....), i........................................
co ja paczę - hurrraaaaaa!!!!!!!!!!!! Wyrównali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ta ku..wa!!!!! Wyrównali wjazd na Warszawską, a dalej kratery jakie były, takie są......
Mam nieodparte wrażenie, że od czasu powstania inicjatywy ze zbieraniem kasy od mieszkańców, celowo nie wyrównują nam Warszawskiej i mjra Bojana by zmusić opornych do zapłacenia.....
co ja paczę - hurrraaaaaa!!!!!!!!!!!! Wyrównali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ta ku..wa!!!!! Wyrównali wjazd na Warszawską, a dalej kratery jakie były, takie są......
Mam nieodparte wrażenie, że od czasu powstania inicjatywy ze zbieraniem kasy od mieszkańców, celowo nie wyrównują nam Warszawskiej i mjra Bojana by zmusić opornych do zapłacenia.....
Kiedyś "objaśnił" mnie spychaczowy, gdy chciał dowiedzieć sie o co mi się "rozchodzi". Chciałam aby wzdłuż płoty wyrównał mi pas drogi- około 80 m.b.. Gdy mu wytłumaczyłam, stwierdził, że chodzi mi o " takie zlizanie". Na pytanie ile mnie to będzie kosztowało, poptrzył do góry, rozejrzał się wkoło i wypalił: "jakiś tysiączek". Pogoniłam go.
Kto kontroluje prace spychaczowych? Czy wystarczy tylko przebieg km zarejestrowany na liczniku?
Chyba czas na wprowadzenie obowiązku uzyskania potwierdzenia wykonania roboty na piśmie, co najmniej jednego mieszkańca z danej ulicy, bo na urzędników nie ma co liczyć.Im jest wszystko jedno, nie płacą ze swoich, a w papierach- procedurach, wszystko im się zgadza.
Za co płacimy"? Cwaniaki robią z nas idiotów.
Kto kontroluje prace spychaczowych? Czy wystarczy tylko przebieg km zarejestrowany na liczniku?
Chyba czas na wprowadzenie obowiązku uzyskania potwierdzenia wykonania roboty na piśmie, co najmniej jednego mieszkańca z danej ulicy, bo na urzędników nie ma co liczyć.Im jest wszystko jedno, nie płacą ze swoich, a w papierach- procedurach, wszystko im się zgadza.
Za co płacimy"? Cwaniaki robią z nas idiotów.
Dokładnie jak w tematach powyżej. Popieram i nic ująć nic dodać. Nie będzie lepiej dopóki w gminie nie będzie osób które są z poza układów rodzinno koleżeńskich. Panowie wyrównujący drogę mam wrażenie traktują nowych mieszkańców jak wrogów podobnie niektórzy w gminie. Podkreślam niektórzy. Myślę że jak potkają się z podobnym traktowaniem ze strony ,,obcych", to dotrze do nich jak to jest. Poza tym mamy telefony które nagrywają filmy. Osobiście jak zobaczę że pan który równa ma podniesiony spych nagram i wyślę na adres gminy. Nie będą mogli powiedzieć w przyszłości że nie wiedzieli. Proste.
Mika dlaczego siejesz ferment. Droga pieknie wyrownana,wiec o co chodzi? Mieszkam przy maj,bojana wiec wiem co mowie. Wyrownana,to znow jest pole do popisu dla wielu aby zapieprzac ,i dziwic sie ze dziury sie robia!Ja bym zostala przy Chwaszczynie,nie zaskoczy nas zadna dziura,i nerwow mniej ,i psioczenie sie skaczy.
kochanie dziury sie robia nie od jazdy a od tego ze droga jest do bani... za mientka... pan wyrownywacz pewnie dostaje od gminy tysiaczka za godzine i jakby byly plyty to by robote stracil... a wyrownana warszawska to nie jest.... fragment od kurnikow gdzie psy czesto stoja do stadionu do jedna wielka dziura... dalej jzu ok ale pewnei to problem wlasnosci gruntu...
Z tym pięknie wyrównana to chyba "lekka" przesada.
Po posądzeniu o sianie fermentu wsiadłam w samochód i przejechałam się pięknie wyrównaną Warszawską i mjra Bojana.
Bardzo proszę o wskazanie mi miejsc gdzie jest tak pięknie wyrównane, bo nie zauważyłam.
Przyznaję, głębokie dziury są może zasypane, ale dalej nie jest dobrze.
A jak może być wiem, bo drzewiej bywało....
Po posądzeniu o sianie fermentu wsiadłam w samochód i przejechałam się pięknie wyrównaną Warszawską i mjra Bojana.
Bardzo proszę o wskazanie mi miejsc gdzie jest tak pięknie wyrównane, bo nie zauważyłam.
Przyznaję, głębokie dziury są może zasypane, ale dalej nie jest dobrze.
A jak może być wiem, bo drzewiej bywało....