O tak Trops
Akurat zaczęłam studia, Trops co sobotę był nasz, wynajmowalismy stół do bilarda na pięterku na całą noc w 9 osób, ciagle ktoś pykał w kulki, reszta tańczyła na dole. Jak ktoś miał stół to nie...
rozwiń
Akurat zaczęłam studia, Trops co sobotę był nasz, wynajmowalismy stół do bilarda na pięterku na całą noc w 9 osób, ciagle ktoś pykał w kulki, reszta tańczyła na dole. Jak ktoś miał stół to nie płacił za wstęp, w 9 osób opłacało się. Piękne czasy zabaw do 4 rano. Achhhh
zobacz wątek