Re: Nocnik - pomocy?
U mnie żaden nocnik nie sprawdził się. Służyłu mu zawsze jako kapelusz. Nie kojarzył siusiu z nocnikiem. Więc kupiłam podkładke i od razu załapał. Zawsze był ze mną jak ja korzystałam z sedesu więc...
rozwiń
U mnie żaden nocnik nie sprawdził się. Służyłu mu zawsze jako kapelusz. Nie kojarzył siusiu z nocnikiem. Więc kupiłam podkładke i od razu załapał. Zawsze był ze mną jak ja korzystałam z sedesu więc pewnie dlatego ten nocnik nie zdał egzaminu, a podkładka tak. Szybko się odpieluchowaliśmy. W wieku 1,8 lat już spał bez pieluchy.
zobacz wątek