Wczoraj wybrałam się z siostrą do teatru na w/w spektakl. Ponieważ wcześniej się nie składało. Bilety kupiłam w lutym bardzo się cieszyłam na ucztę duchową, kocham bowiem ten teatr i chodzę regularnie. NIGDY żadne przedstawienie nie wprowadziło mnie w stan tak głębokiego rozczarowania. Byłam tak zdegustowana że chciałam wyjść w przerwie. A takich osób było bardzo wiele. Muzyka super , tancerze dynamiczni, super, scenografia super ale aktorzy bez głosów śpiewający na bezdechu ,matowe głosy, a złe ustawienie dźwięku spowodowało że nie było słychać tekstu bo muzyka zagłuszała . Wyszłam z bólem głowy zmęczona i zrozpaczona że tak dobry spektakl w tej osadzie tak został skopany. Biedna Baduszkowa w grobie się przewraca. Proszę wybierając się do teatru spojrzeć na obsadę bo w tym wykonaniu nie warto iść i tracić czasu i słuchu.