Odpowiadasz na:

Byłem na wszystkich spektaklach w Muzycznym poczynając od Arbuzowego Smoka

Scenografia - beznadziejna, a mieli pole do popisu - Paryż
Stroje - beznadziejne, cyganie w szmatach i dżinsach
Muzyka - monotonna i głośna
Aktorzy - młode pokolenie, śpiewają... rozwiń

Scenografia - beznadziejna, a mieli pole do popisu - Paryż
Stroje - beznadziejne, cyganie w szmatach i dżinsach
Muzyka - monotonna i głośna
Aktorzy - młode pokolenie, śpiewają niewyraźnie i mają słabe głosy, brak wyrazistości w rolach pierwszoplanowych
Taniec - niezły
Akrobacje - dobre, ale breakdance niezbyt tu pasował
Fabuła - nuda, zero wprowadzenia, zero emocji
Bisy - śmieszne 20 sekund, ale nie ma czego bisować

Teatr Muzyczny się stacza. Nie idźcie drogą Opery Bałtyckiej. Gdzie stroje, gdzie scenografia, gdzie zapadnie i obrotnice? Od momentu jak wprowadzili te zasłony i projektory to spektakle są w mroku, ciemne i ponure. Sama gra świateł i tańce na głowie nie wystarczą. Przy biletach za 85 zł można zrobić coś z rozmachem. Życzę powodzenia przy Wiedźminie.

zobacz wątek
7 lat temu
~zniesmaczony

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry